"Seryjny" złodziej samochodów ujęty

Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 18-latek, który w ciągu ostatnich kilku dni ukradł lub usiłował ukraść pięć samochodów o łącznej wartości prawie 80 tys. zł. Mężczyzna odpowie także za uszkodzenie mienia oraz kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

W  ubiegłą sobotę bialska komenda przyjęła zgłoszenie o kolejnej, na przestrzeni kilku dni, kradzieży samochodu. Tym razem łupem złodzieja padł Nissan Micra o  wartości 1500 zł.

Policjanci szybko ustalili, że sprawcą kradzieży może być 18-letni mieszkaniec gminy Rokitno, którego rozliczali już z podobnych przestępstw. Przypuszczenia kryminalnych potwierdziły się, gdy udali się na stancję, gdzie mógł przebywać mężczyzna. Przed posesją stał zaparkowany skradziony samochód, a 18-latek spał w domu. Funkcjonariusze zatrzymali go i osadzili w policyjnym areszcie.

Reklama

Była to już trzecia sprawa dotycząca kradzieży pojazdu, w której mężczyzna usłyszał zarzuty. Od dnia 14 grudnia 2017 r. ukradł lub usiłował ukraść pięć samochodów o łącznej wartości prawie 80 tys. zł. Za każdym razem jego sposób działania był taki sam. Po zakrapianych alkoholem imprezach 18-latek chodził po posesjach i szukał otwartych samochodów z kluczykami. Następnie uruchamiał pojazdy i jeździł nimi po Białej Podlaskiej i okolicach. W jednym przypadku mężczyzna "odwiedził" komis samochodowy. Chcąc ukraść z jego terenu samochód, robił to na tyle nieudolnie, że uszkodził kilka innych zaparkowanych tam pojazdów oraz ogrodzenie komisu, a jazdę zakończył w krzakach.

W niedzielę Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Mężczyzna odpowie nie tylko za kradzieże, ale też za uszkodzenie mienia oraz kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy