Samochód za 2 612 476 zł. Ale jaki!

W Polsce przybywa milionerów. Z najnowszych danych wynika, że w ostatnim roku ponad 20 tys. rodaków zadeklarowało dochód przekraczający milion złotych! Co robić z taką furą gotówki? Dobrym pomysłem wydaje się inwestowanie w... samochody!

W międzynarodowym serwisie ogłoszeniowym Autotrader pojawił się właśnie ciekawy pojazd, który wzbudza zainteresowanie kolekcjonerów z całego świata. Chodzi o słynne Lamborghini Diablo z limitowanej serii SE30 zbudowanej dla uczczenia trzydziestolecia włoskiego producenta.

Uwagę inwestorów podsyca niecodzienna historia prezentowanego egzemplarza. Powstało 150 pojazdów serii SE30. Ten ma numer 142 i jest jednym z zaledwie 16, które fabrycznie przystosowane były do ruchy lewostronnego. Na jego wartość w ogromnym stopniu wpływa jednak to, że samochód należał niegdyś do ekscentrycznego lidera formacji Jamiroquai - słynącego ze słabości do supersamochodów - Jay Kay’a. Pojazd, który czeka właśnie na nowego właściciela, był jednym z dwóch egzemplarzy wykorzystywanych przy kręceniu teledysku do jednego z największych hitów Jamiroquai - Cosmic Girl.

Reklama

Oferowane na sprzedaż Diablo napędzane jest silnikiem V12 o pojemności 5,7 l. Jednostka generuje moc 525 KM i maksymalny moment obrotowy 580 Nm. Auto przyspiesza do "setki" w 4 s i osiąga prędkość maksymalną 333 km/h. Aktualny właściciel deklaruje idealny stan techniczny. Przebieg samochodu to 17 266 mil.

Największe wrażenie robią jednak nie osiągi, ale cena. Samochód wyceniony został na 549 995 tys. funtów, czyli - bagatela - 2 612 476 zł! To więcej, niż zapłacić trzeba za fabrycznie nowe Lamborghini Aventador S, którego ceny startują z pułapu nieco ponad 1,45 mln zł...

Mimo astronomicznej kwoty nic nie wskazuje na to, by purpurowe Lambo miało problemy ze znalezieniem nowego właściciela. Biorąc pod uwagę ostatnie notowania rynkowe, trudno o inwestycję zapewniającą wyższą stopę zwrotu.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama