Rowerzystka zginęła pod kołami auta. Do więzienia pójdzie piesza
Choć jadąca na rowerze 77-latka zginęła potrącona przez samochód, za winną jej śmierci brytyjski sąd uznał przechodzącą obok pieszą. Kobieta trafi do celi na trzy lata.
Sąd w Peterborough ogłosił wyrok w sprawie zdarzenia, które miało miejsce w październiku 2020 r. w brytyjskim mieście Huntingdon. Jadąca rowerem 77-latka nagle zjechała z chodnika na ulicę, przewracając się wprost pod nadjeżdżające auto. Za spowodowanie tego wypadku nie ukarano jednak kierowcy samochodu, a... idącą chodnikiem pieszą.
Wyrok sądu przestaje dziwić, jeśli prześledzimy zapis zdarzenia uwieczniony przez kamerę zamontowaną na budynku, przy którym doszło do wypadku. Na nagraniu możemy dostrzec kobietę, która idzie chodnikiem i widząc rowerzystkę zaczyna coś wykrzykiwać i wymachiwać rękami. Brytyjski serwis news.sky.com donosi, że 49-letnia kobieta w niewybrednych słowach żądała od rowerzystki by ta zjechała z chodnika. Swoim działaniem piesza przestraszyła 77-latkę, kobieta straciła równowagę, nagle zmieniła kierunek jazdy i zjeżdżając z krawężnika spadła z roweru.