Renault Sandero RS, czyli budżetowy hot hatch

Dacia Sandero, sprzedawana w Ameryce Południowej jako Renault, doczekała się usportowionej, limitowanej wersji.

Renault Sandero RS
Renault Sandero RSRenault

Renault Sandero RS, wbrew pozorom, prezentuje się całkiem ciekawie. Pod maską modelu pracuje wolnossący, dwulitrowy silnik o mocy 150 KM, który zestawiono z sześciobiegową, manualną przekładnią. Pozwala to na sprint do 100 km/h w 8 s i na osiągnięcie prędkości 202 km/h. Wraz z silnikiem, auto otrzymało sportowe zawieszenie, które ma zapewnić znacznie lepsze, niż w standardowym modelu, prowadzenie.

Renault Sandero RS

Renault Sandero RSRenault
Renault Sandero RSRenault
Renault Sandero RSRenault
Renault Sandero RSRenault
Renault Sandero RSRenault
Renault Sandero RSRenault
Renault Sandero RSRenault
Renault Sandero RSRenault
Renault Sandero RSRenault
Renault Sandero RSRenault
Renault Sandero RSRenault
Renault Sandero RSRenault
Renault Sandero RSRenault
Renault Sandero RSRenault

Sandero RS wyróżnia się zmienionymi zderzakami, nakładkami na progi, białymi kloszami tylnych lamp i spojlerem nad tylną szybą. W oczy rzucają się także czarne, 17-calowe alufelgi, podwójny wydech oraz czerwone akcenty.

Znajdziemy je także we wnętrzu w postaci przeszyć, pasów na tapicerce foteli oraz obwódek wokół nawiewów i prędkościomierza. Auto jest całkiem bogato wyposażone - ma między innymi system multimedialny oraz, niedostępną u nas, klimatyzację automatyczną (przejęta wprost z europejskiego Clio).

Renault Sandero RSRenault

Czujecie się przekonaniu do tego hot hatcha w starym stylu? Jeśli nie, to Renault dorzuca jeszcze element wyjątkowości - powstanie jedynie 1500 egzemplarzy Sandero RS, a każde auto otrzyma tabliczkę z wybitym na nim numerem. Wadą samochodu, poza tym, że nigdy nie trafi on do Europy, jest jego niemała (jak na Dacię) cena, która, w przeliczeniu na polską walutę, wynosi 82 tys. zł.

Renault Sandero RSRenault
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas