Razem mieli przeszło 3 promile, każdy prowadził audi...
Pijany kierowca audi doprowadził do zderzenia z innym audi. Duże było zdziwienie policjantów, gdy okazało się, że poszkodowany... też był pijany.
Oficer dyżurny kłobuckiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące kolizji, do której doszło w miejscowości Przystajń. Z przekazanych informacji wynikało, że kierowca audi, który wyjeżdżał z posesji i włączał się do ruchu, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z jadącym ulicą kierowcą innego audi.
Policjanci, którzy pojechali na miejsce potwierdzili zgłoszenie. Okazało się, że kierowca audi, który doprowadził do zderzenia, to 26-letni mieszkaniec gminy Przystajń, który miał w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu. Natomiast drugim audi poruszał się 28-letni mieszkaniec gminy Panki, który... również był nietrzeźwy - miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Co więcej, w trakcie policyjnego sprawdzenia wyszło na jaw, że obaj mężczyźni nie posiadają uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
26-latek z obrażeniami ciała został zabrany do częstochowskiego szpitala.
Aktualnie sprawą zajmują się kryminalni z komisariatu w Krzepicach. Nieodpowiedzialni mężczyźni muszą liczyć się zarzutami karnymi. Za czyny, których się dopuścili, grozi m.in. wysoka grzywna, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a nawet kilkuletni pobyt w więzieniu.