Raport o polskiej motoryzacji. Tak źle nie było od kryzysu w 2009 roku
Polski Instytut Ekonomiczny opublikował raport z którego wynika, że rola branży motoryzacyjnej w Polsce maleje. W 2024 r. wartość jej eksportu wyniosła 52,2 mld euro i była o 8,7 proc. niższa niż w 2023 r. To pierwszy tak duży spadek od 2009 r. i po Węgrzech największy wśród państw Europy Środkowej.

W skrócie
- Branża motoryzacyjna w Polsce odnotowała największy od 2009 roku spadek eksportu, sięgający 8,7 proc.
- Załamanie wynika m.in. ze słabnącego popytu, rosnącej konkurencji z Chin i zmian klimatycznych regulacji UE.
- Rosnące koszty pracy i niski poziom automatyzacji mogą ograniczać dalszy rozwój i konkurencyjność sektora w Polsce.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Polski Instytut Ekonomiczny opublikował raport "Diagnoza i perspektywy rozwoju sektora motoryzacyjnego w Polsce", przygotowany na zlecenie spółki ElectroMobility Poland. Z opracowania wynika, że branża motoryzacyjna ma ogromne znaczenie dla krajowej gospodarki - w 2023 roku odpowiadała za 1,4 proc. krajowej wartości dodanej brutto i aż 10 proc. wartości sprzedaży przetwórstwa przemysłowego. W sektorze tym zatrudnienie znalazło ponad 300 tys. osób.
Sektor motoryzacyjny zmniejszył w ciągu ostatnich 10 lat
Niestety, jak czytamy w raporcie, w ciągu ostatnich dziesięciu lat udział sektora motoryzacyjnego w produkcji przemysłowej w Polsce zmniejszył się o 2 punkty procentowe. Niewielki pozostaje również udział kapitału krajowego w branży. Wartość i konkurencyjność polskiego eksportu opierają się głównie na produkcji części i komponentów samochodowych, a nie gotowych pojazdów.
Zgodnie z danymi zawartymi w raporcie, w 2024 roku wyroby przemysłu motoryzacyjnego stanowiły 14,9 proc. polskiego eksportu towarów oraz 12 proc. importu. Wartość eksportu sięgnęła 52,2 mld euro, co oznacza spadek o 8,7 proc. w porównaniu z rokiem 2023. Jak podkreślili eksperci PIE, to pierwszy tak znaczący spadek od 2009 roku i po Węgrzech największy wśród państw Europy Środkowej.
Europejska motoryzacja zmaga się z wieloma wyzwaniami
Kondycja polskiej motoryzacji jest w dużej mierze uzależniona od trendów obserwowanych w całej Europie. Branża zmaga się ze słabnącym popytem, rosnącą konkurencją ze strony producentów z Chin oraz z wyzwaniami, jakie niesie polityka klimatyczna Unii Europejskiej i dynamiczny rozwój elektromobilności.
Polski sektor motoryzacyjny jest ponadto silnie zintegrowany z rynkami zagranicznymi - aż 92 proc. wartości dodanej wytwarzanej w kraju trafia do odbiorców poza jego granicami. Coraz większe znaczenie ma także import komponentów, który stanowi 36 proc. wartości całkowitej produkcji. W rezultacie branża generuje mniej krajowej wartości dodanej niż większość pozostałych sektorów przemysłu.
Polska coraz mnie atrakcyjna dla zagranicznych firm
Dla polskiego sektora motoryzacyjnego wyzwaniem pozostaje malejąca konkurencyjność na tle innych krajów. Rosnące koszty pracy i energii mogą utrudniać utrzymanie produkcji w Polsce. Dodatkowym czynnikiem ograniczającym konkurencyjność jest niski poziom automatyzacji - gęstość robotyzacji w Polsce jest około sześciokrotnie niższa niż w Niemczech i trzykrotnie niższa niż w Czechach.
Choć Polska nadal oferuje niższe koszty pracy niż średnia w Unii Europejskiej, postępująca automatyzacja produkcji oraz coraz krótszy łańcuch dostaw w segmencie samochodów elektrycznych mogą stopniowo zmniejszać przewagę kosztową, zwłaszcza w porównaniu z krajami południowo-zachodniej Europy czy Afryki Północnej.










