Rajd Katalonii WRC 2021 - dwóch mistrzów znamy, najważniejszego jeszcze nie

Obecny w Hiszpanii w charakterze widza, Andreas Mikkelsen, cieszył się ze zdobycia mistrzowskiego tytułu w kategorii WRC2. Mistrzem wśród juniorów został Fin Sami Pajari. Przedostatnią rundę Rajdowych Mistrzostw Świata, Rajd Katalonii, wygrał Thierry Neuville (Hyundai i20 WRC). We Włoszech o tytuł powalczą Sebastien Ogier i Elfyn Evans.

Kajetan Kajetanowicz
Kajetan KajetanowiczMarek Wicher INTERIA.PL

Podobnie jak przed rokiem, również w tym sezonie mistrzowski tytuł w najważniejszej kategorii Rajdowych Mistrzostw Świata rozstrzygnie się podczas ostatniej rundy, która - ze względów pandemicznych - ponownie odbędzie się na włoskim torze w Monzie. Ci z kibiców, którzy liczyli, że decydujące starcie będzie miało miejsce na katalońskich odcinkach, muszą uzbroić się jeszcze w cierpliwość. Pod koniec listopada podczas Rorum8 ACI Rally Monza (19-21.11.2021) o mistrzowskie korony rywalizować będą Sebastien Ogier oraz Elfyn Evans, obaj reprezentujący barwy fabrycznej ekipy Toyoty. W zeszłym sezonie lepszy okazał się Ogier, czy w tym roku będzie tak samo?

Walka na trasach przedostatniej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC) mogła już rozstrzygnąć kwestię pierwszego miejsca w tegorocznym sezonie. Warunek był jeden: liderujący tabeli Sebastien Ogier musiał ukończyć zawody przed Elfynem Evansem z przewagą minimum 6 punktów. Tak się jednak nie stało i koronację trzeba odłożyć na konie listopada.

Katalońskie odcinki w tym roku zdecydowanie najszybciej pokonywał Belg Thierry Neuville. Kierowca Hyundaia hiszpańskie zwycięstwo potraktował jak swego rodzaju pocieszenie: mistrzowski tytuł odjechał mu już w połowie sezonu, a na pocieszenie została mu już tylko walka o trzecie miejsce w bilansie roku 2021.

Thierry NeuvilleMarek Wicher INTERIA.PL

- Ciężki weekend i wielka ulga - podsumował Rajd Katalonii Neuville, który na swoje konto zapisał piętnaste zwycięstwo w rundzie WRC.

Drugie miejsce wywalczył Elfyn Evans, dzięki czemu przedłużył swoje szanse na mistrzowski tytuł w sezonie 2021.

- Sytuacja przypomina tą z ubiegłego roku - odpowiedział Walijczyk, pytany o scenariusz ostatniej rundy sezonu. - Wiem, że wszystko się może zdarzyć, ale ciągle pamiętam też, że Sebastien Ogier jest sprytnym zawodnikiem. Siedemnaście punktów to duża strata, więc musimy spróbować wygrać rajd i power stage. Być może mój tytuł zależeć będzie od ewentualnych błędów Seba.

Przy ewentualnym remisie punktowym, mistrzowski tytuł powędruje do Ogiera, który w tym sezonie wygrał cztery rundy WRC. Evans ma na swoim koncie dwa triumfy.

Trzeci stopień katalońskiej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata przypadł Daniemu Sordo (Hyundai i20 WRC), który już przed swoim domowym rajdem zapowiedział koniec kariery po sezonie 2022.

- Naprawdę jestem bardzo szczęśliwy - mówił na mecie Kantabryjczyk - również ze względu na mojego pilota, dla którego jest to pierwsze podium. Dziękuję zespołowi za wsparcie i dobry samochód.

Sebastien OgierMarek Wicher INTERIA.PL

Tuż za podium zameldowali się w Salou Sebastien Ogier i Julien Ingrassia. Francuzom zabrakło 6,8 sekundy by dogonić Sordo, stąd nie może dziwić kiepski nastrój na rampie kończącej zawody.

- Powiem szczerze, że celowałem wyżej, ale z wielu powodów się nie udało osiągnąć lepszego rezultatu. Nie było łatwo - skwitował hiszpańską rundę kierowca Toyoty.

Mistrza świata wśród producentów również poznamy dopiero we Włoszech. Aktualnie na czele tabeli znajduje się Toyota (474 pkt.), ale szanse wciąż zachował Hyundai (427 pkt.).

Andreas Mikkelsen przyjechał do Hiszpanii w charakterze widza, a wyjechał jako mistrz kategorii WRC2. O takim - dość niespodziewanym dla Norwega rozstrzygnięciu - zdecydowała dopiero czwarta lokata Madsa Ostbergta (Citroen C3 Rally2). Rywalizację wśród załóg WRC2 wygrał duet Eric Camilli/Maxime Vilmot (Citroen C3 Rally2).

- To doprawdy zwariowane - powiedział pauzujący w Hiszpanii kierowca Skody, Andreas Mikkelsen - do Włoch pojedziemy jako mistrzowie, bez żadnego ciśnienia na wynik. Wspaniała sytuacja - cieszył się Norweg.

Marek Wicher INTERIA.PL

Drugie miejsce w kategorii WRC3 przypadło Kajetanowi Kajetanowiczowi i Maćkowi Szczepaniakowi (Skoda Fabia Rally2 Evo). Polski duet ustąpił jedynie fińskiej załodze w bliźniaczej Skodzie, Emil Lindholm/Reeta Hamalainen, a po przejechaniu ponad 300 kilometrów odcinków specjalnych obie ekipy dzieliło 28,5 sekundy.

- To dotychczas najlepszy sezon w WRC - mówił na mecie w Salou Kajetanowicz - włożyliśmy w ten start wiele wysiłku i to zaprocentowało piątym podium w tym roku. Jestem zmęczony, ale też niezmiernie szczęśliwy bo drugie miejsce w Hiszpanii i wygrany Power Stage przesuwają nas na pozycje liderów kategorii WRC3. Finał rozegra się na Monzy, gdzie podobnie damy z siebie wszystko - zakończył kierowca zespołu Lotos RT.

Przed ostatnią rundą na czele tabeli WRC3 widnieją Kajetanowicz i Szczepaniak, którzy do tej pory uzbierali 135 punktów. O 8 oczek mniej ma swoim koncie Francuz Yohan Rossel, a trzecie miejsce - bez szans na tytuł - zajmuje Emil Lindholm, zwycięzca Rajd Katalonii w swojej kategorii.

Podczas Rajdu Katalonii miała miejsce również koronacja mistrza świata w kategorii Junior WRC. W przekroju całego sezonu najlepszy okazał się fiński duet Sami Pajari/Marko Salminen (145 pkt.). Na drugim miejscu rywalizację zakończył Brytyjczyk Jon Armstrong (119 pkt.), a trzecie wywalczył Łotysz Martins Sesks (93 pkt.).

Rywalizacja w kategorii Junior WRC odbywała się z wykorzystaniem samochodów budowanych w podkrakowskich Balicach. Polski oddział M-Sport’u przygotował na ten sezon znakomitą ewolucję Forda Fiesty.

Marek Wicher/Salou, Hiszpania

Klasyfikacja WRC

1.      Sebastien Ogier (F) 204 pkt.

2.      Elfyn Evans (GB) 187 pkt.

3.      Thierry Neuville (B) 159 pkt.

4.      Kale Rovanpera (FIN) 140 pkt.

5.      Ott Tanak (EST) 128 pkt.

***

Moto Flesz. Odcinek 8INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas