Rajd Gdańsk CIC 2016: Kołtun liderem po pierwszym etapie

Jedyna szutrowa runda w kalendarzu Rajdowych Mistrzostw Polski zgromadziła na starcie 41 załóg. Trudów pierwszego etapu nie wytrzymało 10 duetów, w tym między innymi pierwszy lider nadmorskich zawodów Zbigniew Staniszewski (Ford Fiesta R5). Podczas przejazdu trzeciego odcinka specjalnego kierowca z Olsztyna uszkodził zawieszenie i przedwcześnie zakończył rywalizację.

Na czele klasyfikacji zmienił go rewelacyjnie jadący Jakub Brzeziński, który na ostatnim dzisiejszym OSie również doświadczył trudów szutrowej rundy: “Colin" przejechał prawie cały odcinek z pękniętym wahaczem i spadł w klasyfikacji generalnej aż na 7 miejsce.

Podczas sobotniego etapu pecha mieli również Filip Nivette (przebita opona), Radek Raczkowski (Ford Fiesta R5), a także Maciej Oleksowicz (Ford Fiesta R5).

- Wydaje się, że kluczem do sukcesu w tej rundzie jest unikanie kłopotów na trasie - stwierdził na mecie etapu w Gdańsku Jarosław Kołtun. - Koledzy mieli różnego rodzaju problemy, my jechaliśmy równym tempem, a przede wszystkim bez żadnych przygód. Przewaga nad Łukaszem Habajem nie jest duża, więc w niedzielę trzeba będzie się mocno pilnować.

Na trudnych szutrowych odcinkach w okolicach Szemudu nad wyraz dobrze radzą sobie kierowcy “osiek". W połowie drugiej dziesiątki klasyfikacji generalnej plasuje się duet Tomasz Gryc/Michał Kuśnierz (Peugeot 208 R2), liderzy klasy 4. Niecałe 13 sekund traci do nich załoga Dariusz Poloński/Grzegorz Dobosz (Peugeot 208 R2). Trzecie miejsce wśród załóg aut napędzanych na jedną oś zajmuje ekipa Jacek Jurecki/Michał Trela (Citroen C2 R2).

Niedzielny etap Rajd Gdańsk CIC składa się z pięciu odcinków specjalnych. Rywalizację zakończy Power Stage zlokalizowany pod stadionem Energa Gdańsk.

Marek Wicher/Gdańsk, 28.05.2016