Puchar Peugeota na szutrach
Rajdowy Puchar Peugeota ma swoich wiernych kibiców. Wszyscy oni z ogromnym zainteresowaniem oczekują na Rajd Kormoran. Podczas tych zawodów nastąpi bowiem debiut samochodu Peugeot 206 XS na luźnych nawierzchniach.
Pierwsze trzy rundy Mistrzostw Polski odbywały się na asfaltach. A-grupowe, pucharowe "rajdówki" spisywały się doskonale - w pierwszej dwudziestce klasyfikacji generalnej mieściło się zawsze kilka samochodów Peugeot 206 XS. Co więcej: czołowe załogi RPP pozostawiały w pokonanym polu znacznie mocniejsze pojazdy!
Jak będzie na szutrach? - zastanawiają się obecnie sympatycy sportu samochodowego. Zapewne wiele zależeć będzie także od pogody. Bywały takie Rajdy Kormoran, podczas których trasa zamieniała się w grzęzawisko, w którym "taplały się" lub wręcz "topiły" słabsze samochody.
W poprzednich trzech latach furorę robił model 106 Rallye, który znakomicie sprawdził się w piachu i błocie. Najlepszym tego potwierdzeniem jest fakt, że Rajdowy Puchar Peugeot był jedynym markowym pucharem, rozgrywanym w ostatnich latach, podczas tych zawodów! Nie inaczej będzie i w tym razem...
W tym sezonie rywalizacja w RPP jest równie zacięta. Po trzech eliminacjach w klasyfikacji przewodzą Piotr Adamus i Magdalena Zacharko, ale praktycznie czternaście innych załóg pokazało się już z jak najlepszej strony (warto dodać, że wszystkie szesnaście zdobyło już punkty do klasyfikacji. Przed rokiem najszybsi na Mazurach byli Michał Nowosiadły i Bartłomiej Boba. Czy i tym razem, w tak specyficznych warunkach drogowych, potwierdzą dobrą dyspozycję?
Różnice w czołówce wciąż nie są wielkie i każde kolejne zawody mogą kolejność zmienić! Do końcowych wyników liczą się wszystkie tegoroczne starty (łącznie osiem), stąd zawodnicy muszą myśleć nie tylko o szybkiej jeździe, ale także o osiągnięciu mety.
Kto tym razem zwycięży w Rajdzie Kormoran - przekonamy się o tym w sobotę po południu. Na Mazurach wystartuje czternaście, spośród szesnastu pucharowych załóg.