Półprzewodniki. Największy problem branży. Ale nie jedyny
Producenci nadal odczuwają zakłócenia w łańcuchach dostaw po poprzednich falach zakażeń.
48 proc. polskich producentów części dla fabryk samochodowych odczuło spadek produkcji w III kw. br. względem II kw. - wynika z raportu Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM). Wskazano, że 2/3 producentów odnotowało wzrost kosztów produkcji o ponad 10 proc.
Jak podaje SDCM, wyniki najnowszego barometru "Przemysł, handel i usługi w motoryzacji" wskazują, że producenci nadal odczuwają zakłócenia w łańcuchach dostaw po poprzednich falach zakażeń.
48 proc. firm produkujących części na potrzeby fabryk samochodowych odczuło w III kwartale spadek produkcji wobec II kwartału br., w większości o ponad 5 proc. Jednocześnie wielu producentów zakłada optymistyczny koniec roku: 57 proc. spodziewa się rezultatów lepszych niż przed rokiem (spadki prognozuje niespełna 40 proc.) - czytamy w raporcie.
Według autorów raportu przedłużające się problemy z dostępnością półprzewodników mogą jednak negatywnie zweryfikować optymistyczne prognozy.
Dodali, że brak półprzewodników to niejedyne wyzwanie. "Wszyscy producenci części odczuwają bowiem także rosnące koszty. Niemal dwie trzecie z nich zauważyło wzrost o ponad 10 proc. w porównaniu do końca zeszłego roku. Poczucie niepewności powodują też prace nad regulacjami w ramach pakietu Fit for 55 i obecny kształt dyskutowanych propozycji, faworyzujący producentów spoza UE" - wskazali.
"Może się okazać, że firmy z naszej branży będą potrzebowały solidnego wsparcia ze strony państwa. Według czarnego scenariusza, bez rządowej pomocy w przyszłym roku z motoryzacyjnej mapy polski zniknie wiele firm" - zauważył dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.
Przypomniał, że przemysł motoryzacyjny to 8 proc. polskiego PKB.
Stowarzyszenie zwraca również uwagę, że kłopoty na samochodowym rynku pierwotnym sprzyjają popytowi na rynku wtórnym. Spośród dostawców części do tego segmentu niemal trzy czwarte odnotowało w ostatnim kwartale wzrost produkcji w porównaniu z poprzednim; przeważająca większość (71 proc.) odnotowała też wzrost eksportu.
Korzystają na tym także dystrybutorzy części oraz warsztaty motoryzacyjne. Wśród dystrybutorów 86 proc. odnotowało wzrost przychodów w porównaniu do II kwartału 2021, z czego połowa o ponad 10 proc. Jednocześnie grupa ta odczuwa jednak problemy z zaopatrzeniem - o dostępność części zamiennych obawia się już 86 proc. ankietowanych dystrybutorów - wskazało SDCM.
W najlepszej sytuacji są aktualnie warsztaty. Popyt na ich usługi wzrasta (większą liczbę klientów w porównaniu do II kwartału zaobserwowało niemal 35 proc. badanych, a mniejszą - tylko niespełna 18 proc.), a problemy z zaopatrzeniem na razie nie są bardzo dotkliwe - wynika z raportu.
Zdaniem prezesa Grupy MotoFocus Alfreda Franke większym wyzwaniem mogą okazać się koszty działalności: ich wzrost sygnalizuje 94 proc. warsztatów, z czego większość (70 proc. ogółu) zaobserwowała zwyżkę o ponad 10 proc. "Spodziewane dalsze wzrosty cen mogą więc zakłócać optymizm" - ocenił.
Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych tworzy 154 firm przemysłu i rynku części motoryzacyjnych zatrudniających łącznie 300 tys. pracowników. SDCM należy do największych europejskich organizacji związanych z sektorem części motoryzacyjnych - CLEPA i FIGIEFA.