Polacy coraz chętniej kupują hybrydy
W samochodach do miasta najbardziej cenimy niskie spalanie i wysoki moment obrotowy pozwalający na szybsze włączanie się do ruchu, dostępny w możliwie najniższym zakresie obrotów. Jeszcze do niedawna warunki te spełniały małe auta, wyposażone w silniki wysokoprężne. Dziś alternatywą dla aut z jednostkami wysokoprężnymi stały się hybrydy.
Instytut Badań Rynku Samochodowego SAMAR podsumował pierwsze trzy kwartały 2018 roku pod względem rejestracji samochodów hybrydowych w Polsce. Niemal wszyscy producenci, oferujący hybrydy, odnotowali ich rosnącą sprzedaż. Łącznie rynek hybryd w naszym kraju wzrósł o 24,1% w porównaniu do okresu od stycznia do września 2017 roku.
Pozycję numer jeden zajmuje niezmiennie wieloletni lider tej kategorii, Toyota. Aż cztery pierwsze miejsca na liście najpopularniejszych hybryd w Polsce zajmują modele tej marki - są to C-HR, Auris, RAV4 i Yaris. Ten ostatni to najmniejszy i najtańszy z samochodów hybrydowy na rynku, który wraz z Aurisem w znacznym stopniu przyczynił się do popularyzacji tej technologii w naszym kraju. W ciągu pierwszych 9 miesięcy tego roku polscy kierowcy zarejestrowali 2310 hybrydowych Yarisów, co stanowi 22% całkowitej sprzedaży modelu.
Skąd popularność miejskiej Toyoty z napędem hybrydowym? Przede wszystkim wynika z faktu, że hybrydy najlepiej sprawdzają się w miastach - czyli środowisku, dla którego został zaprojektowany Yaris. To niewielki hatchback segmentu B o bardzo małym promieniu skrętu i zwartych wymiarach, które ułatwiają parkowanie. W manewrowaniu pomaga także kamera cofania oraz automatyczna skrzynia biegów.