Podwyżki dają efekt? Polacy kupują nowe samochody!

W marcu bieżącego roku w Centralnej Ewidencji Pojazdów przybyło 51 669 nowych samochodów osobowych, czyli o 4,5 proc. więcej niż w tym samym miesiącu 2017 roku. To najwyższy wynik w XXI wieku.

Kołem zamachowym rynku wciąż pozostają firmy, które stanowią aż 69,7 proc. kupujących. Tylko 30,3 proc. nabywców to klienci indywidualni. TOP3 marek nie zmienił się w porównaniu do sytuacji sprzed miesiąca: najchętniej kupowane są modele Skody, druga na liście uplasowała się Toyota, a trzeci był Volkswagen. W całym I kwartale 2018 roku zarejestrowano w Polsce 139 885 nowych samochodów osobowych, czyli o 11,1 proc. więcej rok do roku.

Sprzedaż rośnie

Z danych PZPM wynika, że w marcu z salonów w Polsce wyjechało 1800 hybryd (+10,9 proc. w porównaniu rok do roku) oraz - uwaga - aż 131 aut z napędem elektrycznym. To o 47,2 proc. więcej niż rok temu. W porównaniu z ubiegłym rokiem zmniejszył się udział diesli (z 28,9 proc. do 24,1 proc.), a zwiększył silników benzynowych (z 65,8 proc. do 70,8 proc.).

Od początku roku, w Polsce zostało zarejestrowanych 5300 hybryd (+11,5 proc. r/r) oraz 340 samochodów z napędem elektrycznym lub hybrydowym plug-in (+113,8 proc. r/r). Czy oznacza to, że rodacy przekonali się do nowych technologii w motoryzacji?

Optymizm studzą eksperci z Exact Systems - rynkowego potentata w dziedzinie kontroli jakości, sortowania części, komponentów oraz wyrobów gotowych dla przedstawicieli branży motoryzacyjnej w Polsce i Europie.

- Po najlepszym lutym w ciągu ostatnich lat, w marcu odnotowujemy najlepszy miesięczny wynik po 2000 roku. To cieszy i wiele wskazuje na to, że w dalszej części roku również będziemy mieć do czynienia z wysokim popytem na nowe samochody osobowe. Jednak w związku z tym, że wszystkim stronom rynku - rządowi, producentom i obywatelom - zależy na podążaniu za ekotrendami motoryzacyjnymi, warto obserwować, jak radzimy sobie z nimi w praktyce. A tutaj, choć mamy nawet trzycyfrowe wzrosty sprzedaży, to wolumenowo nie wygląda to dobrze" - mówi Paweł Gos - prezes zarządu Exact Systems.

Co z autami elektrycznymi?

"W I kwartale Polacy kupili niecałe 2 tys. aut elektrycznych i hybryd plug-in. Dla porównania, w Norwegii, tylko w marcu bieżącego roku sprzedano ponad 8 tys. nowych, zelektryfikowanych aut. Co więcej, co drugi zakupiony z norweskiego salonu samochód, był autem  elektrycznym oraz hybrydowym z możliwością zewnętrznego ładowania" - dodaje Gos. Oznacza to, że w Norwegii, w jednym miesiącu sprzedaje się więcej elektrycznych samochodów, niż trafiło do polskich kierowców na przestrzeni ostatnich 10 lat!

Z szacunków firmy wynika, że roczna sprzedaż nowych samochodów osobowych w Polsce przekroczy w 2018 roku 500 tys. sztuk. Dynamika rzędu 10-15 proc. rok do roku powinna dać wynik na poziomie 530-550 tys. sprzedanych aut.

Trzeba jednak odnotować, że dobra passa została właśnie przerwana w Europie. Z danych ACEA wynika, że w marcu Europejczycy kupili niemal 1,8 mln nowych samochodów osobowych (-5,3 proc.). Był to pierwszy spadek sprzedaży nowych aut osobowych w Unii Europejskiej w tym roku. W trzecim miesiącu na zielono możemy zaznaczyć takie rynki europejskie, jak: Francja (+2,2 proc.) czy Hiszpania (+2,1 proc.). Pozostałe największe rynki odnotowały spadki: Niemcy (-3,4 proc.), Włochy (-5,8 proc.) oraz Wielka Brytania (-15,7 proc.).