Po pijaku, ciągnikiem bez rejestracji i OC

Funkcjonariusze wałbrzyskiej drogówki w miejscowości Borówno zatrzymali do kontroli ciągnik rolniczy, kierowany przez 33-letniego mieszkańca Boguszowa Gorc. Powodem kontroli był brak tablic rejestracyjnych.

W czasie rozmowy funkcjonariusze wyczuli od kierującego silną woń alkoholu. Badanie, któremu został poddany mężczyzna wykazało, że ma on ponad 3,4 promila alkoholu w organizmie. 33-latek nie posiadał żadnych dokumentów i uprawnień do kierowania pojazdami. Uprawnienia do kierowania zostały mu zatrzymane za jazdę pod wpływem alkoholu.

 Informację tą policjanci potwierdzili w systemie informatycznym, gdzie widniał komunikat o tym, że 33-letni kierowca posiada czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, który obowiązuje do marca 2018 roku. Ponadto okazało się, że ciągnik nigdy nie był zarejestrowany, a co za tym idzie nie posiada również opłaconej polisy obowiązkowego ubezpieczenia OC.

Za popełnione przestępstwa: kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za niestosowanie się do orzeczenia sądu o zakazie kierowania pojazdami mechanicznymi 33-latek odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat oraz wysoka grzywna.

Reklama

Ponadto funkcjonariusze skierowali pismo do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego informujące o niewykupionej polisie OC. Grozi za to grzywna do 6000 złotych.

INTERIA.PL/Policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy