Pijany ojciec jechał z dziećmi i trzeźwą żoną z prawem jazdy

Pijany ojciec za kierownicą, w aucie czwórka małych dzieci, a obok trzeźwa kobieta z prawem jazdy. Podróż skrajnie nieodpowiedzialnych rodziców przerwali policjanci z limanowskiej drogówki.

Do zdarzenia doszło nad ranem. Policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli samochód osobowy.

Jak się okazało, jego kierowca miał w wydychanym powietrzu 2,6 promila alkoholu. Dodatkowo - chcąc uniknąć zatrzymania prawa jazdy - podczas kontroli twierdził, że nie posiada żadnych uprawnień. Policjanci jednak sprawdzili tę informację i odkryli, że 38-latek ma jednak prawo jazdy.

Co więcej, obok pijanego mężczyzny siedziała jego żona, która była trzeźwa i miała ważne uprawnienia do kierowania autem. Pozwoliła jednak, żeby to mężczyzna prowadził.

Oprócz nich w aucie była jeszcze czwórka małych dzieci w wieku 2, 3, 5 i 7 lat.

W końcu policja zabrała mężczyznę na komendę, a kobieta z dziećmi pojechała dalej. Nieodpowiedzialnemu 38-latkowi za kierowanie po pijanemu grozi do 2 lat więzienia.


Reklama
Policja
Dowiedz się więcej na temat: pijani kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy