Pijany kierowca wjechał w grupę pieszych

W Zwierzynie w pow. strzelecko-drezdeneckim (Lubuskie) nietrzeźwy kierowca potrącił grupę pieszych. Wśród rannych jest trzech 15-latków i 43-letnia kobieta. Wszyscy trafili do szpitali, a sprawca wypadku został zatrzymany - poinformował Maciej Kimet z zespołu prasowego lubuskiej policji.

W Zwierzynie w pow. strzelecko-drezdeneckim (Lubuskie) nietrzeźwy kierowca potrącił grupę pieszych. Wśród rannych jest trzech 15-latków i 43-letnia kobieta. Wszyscy trafili do szpitali, a sprawca wypadku został zatrzymany -  poinformował Maciej Kimet z zespołu prasowego lubuskiej policji.

Do wypadku doszło w niedzielę około godz. 17:20 w pobliżu stacji kolejowej w Zwierzynie - to centrum tej niewielkiej miejscowości.

Z ustaleń policji wynika, że 27-latek kierujący renaultem megane stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na chodnik. Auto uderzyło w idących po nim pieszych - kobietę i trzech nastolatków. "Chłopcy zostali przewiezieni do szpitala w Gorzowie Wlkp., a kobieta do lecznicy w Drezdenku" - powiedział PAP Kimet.

Za kierownicą renaulta siedział mieszkaniec pow. strzelecko-drezdeneckiego. Podczas ustalania przebiegu zdarzenia został poddany badaniu na trzeźwość. Okazało się, że miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany przez policjantów.

Reklama

"Mężczyźnie grozi poważny zarzut spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu. Kluczowa dla jego treści będzie opinia lekarska na temat stanu zdrowia osób poszkodowanych. Pewne jest, że straci prawo jazdy" - dodał Kimet.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy