Pijany kierowca traktowany jak pedofil. I gorzej niż morderca

​Kierujący, którzy po raz drugi zostali złapani na prowadzeniu auta w stanie nietrzeźwym - czyli mieli ponad pól promila alkoholu we krwi - będą mieli dożywotnio odbierane prawa jazdy. O założeniach rządowego projektu nowelizacji kodeksu karnego pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Gazeta dodaje, że dziś uprawnienia na zawsze tracą tylko ci pijani, którzy spowodowali wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Sęk w tym - czytamy w dzienniku - że tacy kierowcy będą figurować w Krajowym Rejestrze Karnym jako skazani do końca życia. Tymczasem nawet zbrodnie zabójstwa z mocy prawa ulegają zatarciu po 10 latach od wykonania kary. Oprócz kierowców kartoteki nie mogą sobie wyczyścić jeszcze tylko pedofile.

Informacyjna Agencja Radiowa
Dowiedz się więcej na temat: pijani kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy