Pijany kierowca staranował pojazdy przed przejazdem kolejowym

Sąd zadecydował o areszcie dla mężczyzny, który prowadząc samochód pod wpływem alkoholu i bez uprawnień, wjechał w trzy pojazdy stojące przed zaporami kolejowymi. W wypadku zostały ranne cztery osoby.

Do zdarzenia doszło we wtorek (5.03) na przed przejazdem kolejowym drodze krajowej nr 25 w Borkowie, pomiędzy Inowrocławiem i Bydgoszczą. Jak podaje policja, 38-latek z powiatu inowrocławskiego wjechał swoim BMW w oczekującego na przejazd Citroena. Ten natomiast uderzył w stojącego przed nim Peugeota, który z kolei wjechał w autobus.

W wypadku ranne zostały cztery osoby, które trafiły do szpitala. Po jedną z nich musiał przylecieć śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Bezpośrednio po zdarzeniu policja zatrzymała dwóch mężczyzn i osadziła ich w areszcie. Jeden z nich został przesłuchany i zwolniony, a drugiemu na podstawie zebranego materiału dowodowego przedstawiono zarzuty.

Reklama

38-latkowi zarzucono sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób. Mężczyzna prowadził w stanie nietrzeźwości, bez uprawnień do kierowania samochodem i nie dostosował prędkości do sytuacji na drodze. Sąd na wniosek prokuratora aresztował podejrzanego na trzy miesiące. 

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: przejazd kolejowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama