Pijana 20-latka podczas ucieczki potrąciła policjanta

Policjanci z Lubina po pościgu zatrzymali 20-letnią kobietę, która prowadziła samochód pod wpływem alkoholu i narkotyków.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego lubińskiej policji w okolicach ul. Szkolnej w Lubinie zauważyli Opla, którego kierowca jechał podejrzanie. Funkcjonariusze postanowili go skontrolować. W tym celu dali sygnał do zatrzymania pojazdu.

Jednak siedząca za kierownicą kobieta nie zamierzała się zatrzymać. Przeciwnie, dodała gazu i zaczęła uciekać. Rozpoczął się pościg ulicami miasta. Kierująca, uciekając przed policyjnym radiowozem, nie zważała na żadne przepisy, między innymi przejechała przez skrzyżowanie przy zapalonym czerwonym świetle na sygnalizatorze. Policyjny wideorejestrator wskazał prędkość blisko 100 km/h.

Reklama

Do pościgu włączyły się kolejne radiowozy.

Kobieta swoją ucieczkę zakończyła wjechaniem w znak drogowy. Gdy policjant podbiegł do jej samochodu, aby wyjąć kluczyki ze stacyjki, gwałtownie cofnęła, potrącając funkcjonariusza. Na szczęście niegroźnie. Ranny policjant po udzieleniu mu pomocy medycznej przez lekarzy został zwolniony do domu.

Powód ucieczki szybko wyszedł na jaw. 20-letnia lubinianka miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto, badanie na narkotesterze wykazało, iż wcześniej zażywała kokainę. Kobieta trafiła do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwieje. Jak ustalili policjanci, mieszkanka Lubina prawo jazdy posiadała dopiero od kilku miesięcy.

Policjanci teraz szczegółowo analizują całe zdarzenie. Od ich ustaleń zależeć będzie, jakie kobieta usłyszy zarzuty.

INTERIA.PL/Policja
Dowiedz się więcej na temat: pijani kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy