Nowy spoiler Kubicy dał mu 4. miejsce?

Drugim z kolei (a czwartym w karierze) zwycięstwem Felipe Massy zakończył się wyścig o Grand Prix Hiszpanii na torze Catalunya.

Kliknij
KliknijINTERIA.PL

Drugi był, świetnie prezentujący się młody kierowca McLarena, Lewis Hamilton (który stał się liderem mistrzostw). 11 sekund za Hamiltonem dotarł do mety obecny mistrz świata - Fernando Alonso.

Nowy przedni spoiler i zmiany w zawieszeniu najwyraźniej przypadły do gustu Robertowi Kubicy. Polak ukończył wyścig na czwartej pozycji zdobywając pięć punktów w klasyfikacji kierowców

Do wyścigu z pierwszej linii startował Felipe Massa (Ferrari) i Fernando Alonso (McLaren-Mercedes), za nimi uplasowali się Kimi Raikkonen (Ferrari) oraz Lewis Hamilton (McLaren-Mercedes). Pierwszą szóstkę zamykali Robert Kubica i Jarno Trulli (Toyota). Z siódmego pola, do wyścigu startował kolega Roberta Kubicy z temu BMW Sauber - Nick Heidfild

Start opóźnił się o kilka minut, gdyż w bolidzie Jarno Trulliego zgasł silnik. Mechanikom Toyoty udało się uruchomić auto, jednak, zgodnie z przepisami, kierowca wystartował do wyścigu z boksów.

Po starcie doszło do kontaktu między Ferrari a McLarenem, Fernando Alonso znalazł się na chwilę poza torem i spadł na czwarte miejsce. Prowadził, startujący z pole position, Felipe Masa. Na drugą pozycję awansował Lewis Hamilton (McLaren-Mercedes), trzeci był Raikkonen (Ferrari), piąte miejsce utrzymał Kubica (BMW-Sauber). Heidfeldowi udało się przebić na 6 pozycję.

Do kontaktu doszło także miedzy bolidami Alexandra Wurza (Williams-Toyota)

i Ralfa Schumachera (Wurz najechał na tył auta Schumachera). Ten ostatni zmuszony został do wycofania się z wyścigu. Mechanicy nie uporali się także z mocno uszkodzonym bolidem Wurza, który również wycofał się z GP.

Na ósmym okrążeniu z wyścigu wycofał się także Mark Webber (Red Bull-Renault), na dziewiątym odpadł Jarno Trulli, w którego toyocie wystąpił defekt układu paliwowego. Z GP wycofał się także Scott Speed, któremu eksplodowała tylna opona.

O wielkim pechu może mówić Kimi Raikkonen, który na 9. okrążeniu, z przyczyn technicznych, musiał zjechać do boksu kończąc, tym samym, swój udział w wyścigu.

Po pierwszych 10 okrążeniach na prowadzeniu wciąż znajdował się Massa, za nim Hamilton i Fernando Alonso. Czwartą pozycję, ze stratą 16 sekund do prowadzącego zajmował Kubica, za plecami którego plasował się Heidfeld (strata ponad 2 sekund do Roberta). Szósty był David Coulthard (Red Bull-Renault), siódmy Kovalainen (Renault), ósmy Rosberg (Williams-Toyota). Pierwszą dziesiątkę zamykali Barrichello (Honda) i Button (Honda).

Najlepsze czasy okrążeń notował prowadzący Felipe Massa, przewaga Kubicy nad Heidfeldem wzrosła do ok. 3 sekund.

Pierwszą serię "pit stopów" rozpoczął Felipe Massa, który zjechał na dotankowanie na siedemnastym okrążeniu. Podobnie postąpił też Fernando Alonso. Tym samym, prowadzenie w wyścigu objął Lewis Hamilton. Massie udało się powrócić na tor na czwartej pozycji. Robert Kubica zjechał do boksu na 21 okrążeniu.

Po pierwszej serii "pit stopów" czołówka nie uległa zmianie. Na pozycję lidera powrócił Massa, za nim był Hamilton, Alonso i Kubica. Kolega Roberta z zespołu BMW-Sauber Nick Heidfeld w czasie wizyty w boksie stracił sporo czasu. Heidfeld ruszył, zanim mechanicy zdążyli dokręcić wszystkie koła i wyjechał na tor z poluzowanym prawym przednim kołem. Tym samym, pogrzebał on swoje szanse na dobry wynik, musiał bowiem ponownie zjechać do boksu na kolejnym okrążeniu.

Rewelacyjnie jechał Felipe Massa, którego przewaga po 28 okrążeniach nad drugim Lewisem Hamiltonem wynosiła aż 11 sekund. Strata Roberta Kubicy do poprzedzającego Fernando Alonso wynosiła ok. 2,5 sekundy. Piąty był Coulthard, szósty Kovalainen, siódmy Nico Rosberg, ósmy Barrichello. Pierwszą dziesiątkę zamykali Fisichella i Tacuma Sato.

Drugą serię "pit stopów" zapoczątkował ponownie Massa, który zjechał do boksu na 42 okrążeniu. Chwilę później na serwis zjechali także Coulthard i Kovalainen (ten ostatni, wraz z Fisichella aż trzykrotnie odwiedzali pit stop).

Po 45 okrążeniach na czoło stawki wysunął się Lewis Hamilton z 10 sekundową przewagą nad Massą, który jednak szybko powrócił na pozycję lidera po tym, jak Hamilton zjechał na drugie dotankowanie. Na dwadzieścia okrążeń przed metą z wyścigu wycofał się drugi kierowca temu Toyoty - Ralf Schumacher, w którego aucie wystąpiła usterka techniczna.

Osiemnaście okrążeń przed metą, gdy Robert Kubica szczęśliwie powrócił na tor po drugim postoju w boksie, zjeżdżając do "pit stopu" Nick Heidfeld zakończył swój udział w GP.

Po 51 okrążeniach Robert Kubica tracił do poprzedzającego Fernando Alonso ok. 5 sekund, mając jednak bezpieczną, siedmiosekundową przewagę nad Davidem, Coulthardem. Prowadzący Massa pewnie zmierzał po zwycięstwo mając prawie 12 sekund przewagi nad drugim w stawce Lewisem Hamiltonem.

Z każdym okrążeniem Fernando Alonso wykręcał coraz lepsze czasy uciekając Robertowi Kubicy. Nasz kierowca notował jednak zdecydowanie lepsze wyniki niż ścigający go David Coulthard (na 10 okrążeń przed końcem Kubica miał już ponad 11 sekund przewagi nad Coulthardem) i spokojnie starał się dojechać do mety na bezpiecznym, czwartym miejscu.

Siedem okrążeń przed końcem, po raz kolejny w boksie pojawił się Giancarlo Fisichella, w którego Renault z powodu błędów obsługi o mały włos nie zabrakło paliwa. Tym samym stracił on pewne ósme miejsce i do końca toczył o nie zaciekłą walkę z Sato. Ostatecznie, lepszy okazał się jednak Sato i to on dowiózł do mety jeden punkt.

Końcówka wyścigu zapowiadała się emocjonująco, problemy techniczne miał najwyraźniej David Coulthard, którego przewaga nad szóstym Rosbergiem, na 4 okrążenia przed końcem, stopniała do 5 sekund. Coulthardowi udało się jednak dowieźć do mety piątą pozycję.

Oto wyniki GP Hiszpanii:

1 Felipe Massa- Ferrari

2 Lewis Hamilton- McLaren-Mercedes

3 Fernando Alonso- McLaren-Mercedes

4 Robert Kubica- BMW

5 David Coulthard- Red Bull-Renault

6 Nico Rosberg- Williams-Toyota

7 Heikki Kovalainen- Renault

8 Takuma Sato- Super Aguri-Honda

9 Giancarlo Fisichella - Renault

10 Rubens Barrichello- Honda

11 Anthony Davidson- Super Aguri-Honda

12 Jenson Button- Honda

13 Adrian Sutil- Spyker-Ferrari

14 Christijan Albers- Spyker-Ferrari

Nie ukończyli:

Nick Heidfeld- BMW

Ralf Schumacher- Toyota

Vitantonio Liuzzi- STR-Ferrari

Scott Speed- STR-Ferrari

Kimi Räikkönen- Ferrari

Jarno Trulli- Toyota

Mark Webber- Red Bull-Renault

Alexander Wurz- Williams-Toyota

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas