Nowy model włoskiego producenta będzie produkowany w Polsce. Gliwice w gotowości
W 2026 r. firma Iveco zaprezentuje dwa nowe modele dostawczych pojazdów elektrycznych. Będzie to średniej wielkości van oraz większy pojazd dostawczy, które powstaną na bazie popularnych modeli. Stellantis Pro One i Iveco ogłosiły współpracę.

Spis treści:
Stellantis oraz Iveco Group poinformowały w dwóch osobnych komunikatach o rozpoczęciu współpracy, która zakłada produkcję nowych modeli busów. W tym segmencie żaden z producentów nie pokusi się na kosztowne zaprojektowanie zupełnie nowej bazy - korzystają z tych, które zostały przetestowane na przestrzeni lat. Z jednej strony taki zabieg korzystnie wpłynie na końcową cenę, ale jednocześnie wiąże z tym, że na rynku pojawią się "nowe" modele, które znamy już od lat. Jedyną różnicą będzie znaczek.
W wyniku tej symbiozy na rynku europejskim pojawią się dwa nowe elektryczne pojazdy użytkowe marki Iveco o DMC od 2,8 do 4,25 tony, które produkowane będą przez Stellantis Pro One. Póki co zaplanowano produkcję na 10 lat.
Iveco będzie jak Citroen, Opel, Fiat czy Toyota
Pierwszym modelem będzie średniej wielkości van o DMC wynoszącym 2,8-3,1 tony, który powstanie na bazie e-K0, produkowanej od blisko 10 lat w zakładach w Hordain. Chociaż sama nazwa typoszeregu może niewiele wam mówić, to z pewnością kojarzycie sprzedawane w Polsce elektryczne warianty chociażby Citroena Jumpy, Opla Vivaro, Toyotę Proace czy Fiata Scudo.
Najnowszy elektryk będący efektem współpracy Stellantisa i Iveco powstanie właśnie na tej bazie. Za napęd odpowiada napędzana prądem jednostka generująca moc 136 KM i 260 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyszli nabywcy będą mogli również wybrać baterię o pojemności 50 lub 75 kWh.
Znajome Iveco? Bo produkowane będzie w Polsce
Do produkcji większego modelu dostawczego również wykorzystana zostanie baza dobrze znanych dostawczaków z rodziny Stellantis. Większy pojazd użytkowy z DMC wynoszącym od 3,5 do 4,25 tony będzie powstawał w polskich zakładach w Gliwicach oraz we włoskiej Attesie. Mowa o typoszeregu X250, który pojawił się na rynku w 2006 r., a obecnie jest bazą do produkcji Fiata Ducati, Opla Movano, Toyoty Proace Max czy Peogeota Boxera. Konstrukcja z napędem elektrycznym posiada baterię o pojemności 110 kWh oraz silnik generujący moc 270 KM.
Zobacz również:
Początek przemiany w segmencie pojazdów dostawczych
Nowe modele Iveco będą stanowić ważny krok w kierunku elektryfikacji transportu dostawczego. Dzięki współpracy z grupą Stellantis, firma chce rozwijać sieć ładowania oraz dostosować pojazdy do najbardziej powszechnych systemów ładowania w Europie.
Jesteśmy dumni z nawiązania współpracy z Iveco, włoską firmą o wiodącej pozycji na światowym rynku, a jest to wszystko możliwe, ponieważ jesteśmy liderami na rynku pojazdów LCV w Europie, a także dzięki naszej sprawności operacyjnej, jakości naszych produktów i zdolności do opracowywania technologii napędów akumulatorowych, które pomagają zmniejszać emisje i chronić środowisko
Współpraca przyniesie korzyści europejskim klientom
Luca Sra, prezes jednostki samochodów ciężarowych w Grupie Iveco, również jest zadowolony z podjętej współpracy i stwierdził, że "dwa nowe modele z napędem elektrycznym podniosą konkurencyjność marki w segmencie pojazdów dostawczych". Dodatkowo podkreślił również, że wykorzystanie doświadczenia Stellantis Pro One "przyniesie korzyści europejskim klientom".
Warto zaznaczyć, że nowy model dużego dostawczaka, który pojawi się w 2026 r., nie zastąpi eDaily. Ciekawe są również losy eMoovy opartego na Hyundaiu ST1, który miał zadebiutować na europejskim rynku jeszcze w tym roku. Bardzo możliwe, że w najbliższych latach czeka nas potężne odświeżenie gamy Iveco, które zamierza się także rozwijać w branży pojazdów ciężarowych. Niedawno włoska firma poinformowała o podjęciu współpracy z firmą Ford Trucks, która zakłada powstanie nowej generacji kabin, która będzie wspólną konstrukcją dla obu marek.
Współpraca Iveco i Stellantis to dobry krok dla rozwoju polskiego przemysłu motoryzacyjnego
Już niebawem rozpocznie się produkcja dwóch nowych elektrycznych modeli Iveco, które będą powstawać w fabryce Stellantisa w Gliwicach, ale również we włoskiej Atessie oraz holenderskim Hordain. Pojazdy oferowane będą jedynie w Europie.