Nowe zasady parkowania pod Biedronkami. Koniec biletów, do 3 500 zł kary
Systemy opłat i kar za parkowanie przy popularnych marketach od lat wzbudzają emocje i kontrowersje, a także skłaniają do dyskusji o tym, czy działają one w sposób prawidłowy. Biedronka postanowiła usprawnić organizację na swoich parkingach i rozpoczęła testy nowego, automatycznego systemu nadzoru parkowania.

Spis treści:
- Nowy system naliczania opłat na parkingach Biedronki
- Ile wynoszą opłaty i kary za parkowanie pod Biedronką?
Nowy system naliczania opłat na parkingach Biedronki
Tradycyjny system pobierania opłat za parkowanie na parkingach Biedronki oraz innych sklepów wygląda zwykle tak samo. Klient może tam parkować za darmo przez pewien czas, ale musi najpierw pobrać bilet stanowiący dowód, że owego czasu nie przekroczył. Prowadziło to nie raz do kontrowersyjnych sytuacji, kiedy kierowca dopełnił obowiązku, ale kontroler nie zauważył biletu za szybą pojazdu. Bywały też sytuacje, w których kara za brak biletu naliczana była szybciej, niż kierowca zdążył z wymaganym biletem powrócić.
Rozwiązaniem takich problemów ma być system kamer, który rozpoznaje tablice rejestracyjne pojazdów i jest w stanie dokładnie określić, kiedy jakiś samochód wjechał na parking i kiedy go opuścił. W ten sposób kierowcy, którzy parkują tylko na czas robienia zakupów, nie muszą już pobierać żadnych biletów z parkometrów.
Obecnie Biedronka prowadzi testy takiego systemu pod swoim sklepem przy ul. Bacciarellego we Wrocławiu. Plany zakładają jednak rozszerzenie testów nowego rozwiązania także w kilku innych lokalizacjach.
Ile wynoszą opłaty i kary za parkowanie pod Biedronką?
Na parkingach pod sklepami Biedronka zwykle można parkować za darmo przez 90 minut. W przypadku dłuższego postoju trzeba zapłacić 2 zł za godzinę, a później po 4 zł za każdą kolejną rozpoczętą godzinę. Założeniem jest oczywiście rotacja pojazdów na miejscach postojowych i unikanie sytuacji, w której ze sklepowego parkingu korzystają osoby, które nie są jego klientami.
W przypadku nieopłacenia dłuższego postoju (lub braku biletu uprawniającego do darmowego parkowania), naliczana jest kara 150 zł. Nie jest to jednak opłata jednorazowa, a jedynie za pierwszą dobę. Za każdą kolejną naliczane jest 200 zł kary, co może w sumie dać nawet 3,5 tys. zł.
Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden zapis regulaminu - jeśli kierowca ponownie wjedzie na parking w ciągu 15 minut od wyjazdu, czas postoju zostanie zsumowany. Krótkie przerwy między kolejnymi wizytami nie uchronią więc przed naliczeniem dodatkowych opłat.
Administrator systemu zapowiada, że w przypadku braku płatności dane właściciela pojazdu mogą być pozyskiwane z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców oraz innych rejestrów publicznych.








