Największe koleiny w Polsce?
Mieszkańcy Łysomic w Kujawsko-Pomorskiem grożą ponownymi blokadami objazdu Torunia przebiegającego przez gminę.
To reakcja na informacje z Ministerstwa Infrastruktury, że budowa obwodnicy z prawdziwego zdarzenia znowu się opóźni. Na razie kierowcy podróżujący w kierunku Gdańska lub Warszawy objeżdżają Toruń właśnie przez Łysomice. Zdaniem urzędników, obwodnica mogłaby być gotowa najwcześniej w 2013 roku.
Na kolejne lata niszczenia ulic i kilometrowych korków nie zgadzają jednak się ani władze gminy, ani mieszkańcy, którzy na obwodnicę czekają już ponad 14 lat. Według pierwszych ustaleń, droga miała być gotowa już w 2009 roku. Na jej budowę ciągle jednak brakuje pieniędzy.
- Do 2013 roku nie będziemy czekali - zapowiada Barbara Ordak, sołtys Łysomic. Ja rozumiem, że rząd ma swoje priorytety i Euro 2012, ale my też czekamy na wywiązanie się władz z zobowiązań - podkreśla.
Sołtys przekonuje również, że tym razem podczas blokad nie będzie taryfy ulgowej.
- Poprzednio informowaliśmy policję i władze wojewódzkie o blokadzie. Efekt był taki, że wyznaczono objazdy i uciążliwość była żadna. Teraz wyjdziemy z zaskoczenia, zrobimy zdjęcie i pokażemy, ile TIR-ów przejeżdża naszymi ulicami - zapowiada Ordak i ma nadzieję, że uciążliwość blokad zmusi władze do podjęcia dialogu o budowie obwodnicy.
Zamieszkane przez nieco ponad 1000 mieszkańców Łysomice codziennie rozjeżdża prawie 30 tysięcy samochodów i ciężarówek.