Najmocniejszy Bentley w historii właśnie wyjechał na drogi

Brytyjski producent rozpoczął testy drogowe wyczekiwanego modelu Batur – najmocniejszego samochodu w historii marki. Wyjątkowy pojazd jest w trakcie obszernego programu inżynieryjnego, który zakończy się w 2023 roku.

 

Podczas trwających właśnie testów drogowych, sprawdzona zostanie między innymi trwałość silnika, stabilność przy dużych prędkościach, aerodynamika, poziom hałasu i wibracji oraz dynamika jazdy. W ramach obszernego programu rozwoju pojazdu w sumie zaplanowano ponad 120 indywidualnych testów w okresie 58 tygodni.

Pierwszym etapem będzie 2 500-kilometrowa podróż po Europie, dzięki której zostaną odtworzone rzeczywiste warunki drogowe. Trasa obejmie Niemcy, Włochy, Francję i Hiszpanię. Następnie, przez 7 tygodni samochód będzie poddawany próbom torowym, przy wysokich prędkościach i trudnych warunkach nawierzchniowych. Przed rozpoczęciem testów środowiskowych, samochód wróci na drogi, by pokonać kolejne 7 500 km w warunkach rzeczywistych.

Reklama

Najmocniejszy Bentley w historii

Bentley Batur to najmocniejszy samochód w historii brytyjskiej marki. Nowość została wyposażona w zmodernizowany i wzmocniony 6-litrowy silnik W12 zapewniający 740 KM mocy i 1000 Nm momentu obrotowego. Prace rozwojowe nad modernizacją układu napędowego trwały ponad 100 tygodni, a wyjątkowe osiągi silnika zostały zestawione z najbardziej zaawansowanym podwoziem w historii firmy Bentley.

Model zadebiutuje w limitowanej serii liczącej zaledwie 18 egzemplarzy. Wszystkie zostały już zarezerwowane, a pierwsze auta trafią do klientów w połowie przyszłego roku.

Cena samochodu została ustalona na niecałe 2 mln funtów.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Bentley | testy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy