Najdziwniejszy Mercedes w historii? Czekamy na cenę...

Fanatycy Mercedesa od lat pozostają wierni zasadzie "bez gwiazdy nie ma jazdy". Zgodnie z nią wychowują też swoje pociechy. Z myślą o nich powstał najnowszy pojazd sygnowany logiem niemieckiej marki - wózek dziecięcy utrzymany w stylistyce klasy C...

To nie żart. Producentem nowego "wozu" nie jest sam Mercedes, ale niemiecka firma Hartan. Przedstawiciele Mercedesa nie ukrywają jednak, że pojazd powstał przy współpracy z działem projektowania samochodów. Inspiracją była właśnie klasa C i linia wyposażeniowa Avantgarde.

Sam wózek to typowe "3 w 1" - klienci otrzymują więc: nosidełko, gondolę i tzw. "spacerówkę". Samo siedzisko waży zaledwie 4,1 kg. Dzięki wykorzystaniu aluminiowych profili cały zestaw ma masę jedynie 8,9 kg. Na wyposażeniu jest m.in.: regulowane zawieszenie, hamulec postojowy czy regulowany podnóżek.

Reklama

Logo Mercedesa znajdziemy chociażby na siedzisku. Napis Mercedes-Benz trafił też na składaną, aluminiową, ramę z teleskopową rączką. Najważniejszym akcentem, stanowiącym ukłon w stronę Mercedesa klasy C, są jednak wzorowane na modelach z serii AMG aluminiowe obręcze kół. Lista dodatków obejmuje m.in.: parasolkę przeciwsłoneczną z logo Mercedesa, dodatkowe osłony od wiatru i deszczu oraz torbę - organizer - z osobnymi kieszonkami dla laptopa czy telefonu komórkowego.

Najnowszy wózek spod znaku Mercedesa trafi na rynek już w przyszłym miesiącu. Ceny pozostają tajemnicą. Można się jednak spodziewać, że za równowartość nowego wózka w Polsce kupić można będzie... jeżdżącą klasę C pierwszej generacji. Obecnie topowy wózek "3w1" z oferty tego niemieckiego producenta - Hartman Xperia GTS - to u nas wydatek ponad 4,3 tys. zł.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama