Miał 3 promile, za to nie miał uprawnień do kierowania...

Policjanci zatrzymali 38-letniego mężczyznę, który spowodował kolizję drogową, mając 3 promile alkoholu. Mężczyzna w takim stanie przewoził 14-letniego pasażera, a dodatkowo nie miał uprawnień do kierowania.

Oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Magdalena Ciska powiedziała, że do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem na Obwodnicy Trójmiasta, gdzie świadkowie oraz funkcjonariusze Straży Miejskiej ujęli pijanego kierowcę.

"Patrol drogówki, który pojechał na miejsce zdarzenia, ustalił, że 38-letni kierowca citroena, jadąc prawym pasem ruchu w kierunku Łodzi, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad autem i uderzył w bariery energochłonne" - dodała Ciska.

Podczas zdarzenia od pojazdu odpadła chłodnica, która uderzyła w jadący prawym pasem ruchu samochód marki Hyundai.

Reklama

Na skutek kolizji nikomu nic się nie stało.

"Badanie trzeźwości wykazało, że sprawca zdarzenia był pod wpływem 3 promili alkoholu. Ponadto mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania, a w aucie przewoził 14-letniego pasażera" - powiedziała gdańska policjantka.

Zatrzymany kierowca przed sądem odpowie za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji oraz za prowadzenie auta bez uprawnień.

***

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy