Masowa akcja policji. Dla wielu kierowców to był naprawdę straszny wieczór
Policjanci z Gorzowa Wlkp. zajęli się nieformalnym samochodowym zlotem halloweenowym. Funkcjonariusze nie wykazali zrozumienia dla przystrojonych samochodów i zatrzymali aż 48 dowodów rejestracyjnych.
Nieformalne spotkanie odbyło się w sobotni wieczór na parkingu jednego z centrów handlowych. Oprócz kilkuset samochodów uczęstniczących w zlocie na miejscu pojawiły się spore siły policyjne - funkcjonariuszy drogówki wsparli policjanci komendy miejskiej z Gorzowa oraz prewencji lubuskiej komendy wojewódzkiej.
Policjanci przeprowadzili kontrolę ponad 200 samochodów. Ponieważ nie odbywały się żadne "rajdy" czy "wyścigi", funkcjonariusze skupili się na stanie technicznym samochodów, sprawdzano czy wydechy nie są zbyt głośne, a szyby zbyt ciemne. Żadnej taryfy ulgowej nie stosowano dla samochodów wystrojonych helloweenowo.
W efekcie zatrzymano aż 48 dowodów rejestracyjnych i nałożono 80 mandatów. Jeden ze skontrolowanych kierowców miał cofnięte uprawnienia do kierowania.
Policjanci informują, że podczas podobnych spotów w przeszłości dochodziło do przypadków łamania przepisów drogowych, a hałas przeszkadzał okolicznym mieszkańcom. Dlatego podobne akcje będą kontynuowane.
Kierowcy urządzający wieczorne spotkanie są na celowniku policji w całym kraju. Podobną akcję 31 października przeprowadzili policjanci z Krakowa. Tam skontrolowano łącznie 50 samochodów, wystawiono 46 mandatów, budżet państwa wzbogaci się o przeszło 37 tys. zł. W dwóch przypadkach sprawy zostaną skierowane do sądów. Ponadto policjanci zatrzymali 17 dowodów rejestracyjnych, jedna osoba prowadziła samochód bez uprawnień.