Kto mistrzem Polski? Nadal nie wiadomo

W klasyfikacji do mistrzostw Polski triumfował drugi na mecie Michał Sołowow (Ford Fiesta S2000). Na piątym miejscu w klasyfikacji, a na drugim w MP, ukończył odbywający się w okolicach Koszyc rajd obrońca tytułu mistrzowskiego Kajetan Kajetanowicz (Subaru Impreza).

Zdecydowany lider po pierwszym dniu, trzykrotny mistrz Polski Francuz Bryan Bouffier (Peugeot 207 S2000) już na pierwszym z sobotnich odcinków uszkodził zawieszenie, musiał zmieniać koło i w efekcie stracił ponad siedem minut, grzebiąc szanse na końcowe zwycięstwo i kolejny tytuł mistrzowski. Na mecie został sklasyfikowany na 12. miejscu, a w klasyfikacji rajdowych samochodowych mistrzostw Polski (RSMP) był szósty.

Oficjalne ogłoszenie wyników mistrzostw Polski nastąpi dopiero po rozpatrzeniu protestu dotyczącego wyników Rajdu Polski. Drugi w tej imprezie Michał Sołowow złożył protest żądając sprawdzenia zgodności z przepisami części samochodu zwycięzcy - Kajetana Kajetanowicza. Sprawa trafiła do Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), a kwestionowane części zostały zawiezione do producenta, gdzie wykonane zostaną szczegółowe badania.

Jeśli protest nie zostanie uwzględniony i wyniki Rajdu Polski nie ulegną zmianie, w końcowej klasyfikacji RSMP zwycięży ponownie Kajetanowicz - 195 pkt przed Bryanem Bouffierem - 187,5 i Michałem Sołowowem - 183.

Wyniki Rajdu Koszyc po dwóch dniach i 10 odcinkach specjalnych:

1. Josef Beres Jr. (Słowacja - Skoda Fabia S2000) - 1:26.55

2. (pierwszy w MP) Michał Sołowow (Ford Fiesta S2000) - 6,1 s

3. Jaroslav Melicharek (Słowacja - Mitsubishi Lancer) - 1.53,9

4. Jaroslav Orsak (Czechy - Mitsubishi Lancer) - 2.21,3

5. (2. w MP) Kajetan Kajetanowicz (Subaru Impreza) - 2.30,2

6. (3. w MP) Wojciech Chuchała (Subaru Impreza) - 2.52,0

7. (4. w MP) Michał Bębenek (Mitsubishi Lancer) - 3.20,1

...

11. (5. w MP) Jan Chmielewski (Citroen DS3) - 6.44,4

12. (6. w MP) Bryan Bouffier (Francja,Peugeot 207 S2000) - 7.16,8

Oto co na mecie powiedział Kajetan Kajetanowicz: "Zdobycie tytułu Mistrza Polski drugi raz z rzędu to nadzwyczajne uczucie! Bardzo cieszę się, że dokonaliśmy tego w tak trudnych warunkach i właśnie z tym zespołem. To prezent, który chciałem im sprawić, ale tak naprawdę swoją pracą sami go sobie sprawili. (...) Od początku rajdu było bardzo dużo emocji, pierwszy dzisiejszy odcinek nie ułożył się po naszej myśli. To niecodzienna sytuacja, gdy mistrzostwo zdobywa się w rajdzie, w którym zmienia się koło na odcinku, ale to jest najlepszym dowodem na to, że nigdy nie można się poddawać. Obiecałem kibicom walkę do ostatniego metra ostatniego odcinka specjalnego ostatniej rundy. Fajnie, że mogłem dotrzymać słowa. Cały sezon 2011 był dla nas bardzo udany. Do każdego rajdu ciężko się przygotowywaliśmy, podczas żadnej rundy nie brakowało emocji. Były lepsze i gorsze chwile, ale osiągnęliśmy cel. Jestem dumny, że mam taki zespół, ludzi, którzy z pasją podchodzą do każdego rajdu, mam do nich 100% zaufania. Nie wyobrażam sobie pracy z nikim innym. Dziękuję!"