Kierowca pługa uszkodził 50 samochodów. Rannych zostało 12 osób

Karol Biela

Oprac.: Karol Biela

W Ohio w USA kierowca pługa jadącego po autostradzie międzystanowej I-80 uszkodził co najmniej 50 pojazdów doprowadzając do wielu wypadków, w których rannych zostało 12 osób.

W stanie Ohio w USA kierujący pługiem uszkodził 50 aut, w wyniku czego rannych zostało 12 osób
W stanie Ohio w USA kierujący pługiem uszkodził 50 aut, w wyniku czego rannych zostało 12 osóbInformacja prasowa (moto)

Do tej bardzo niebezpiecznej i zarazem niecodziennej sytuacji doszło nieopodal miejscowości Norwalk w stanie Ohio. Prowadzący pług kierowca jadąc skrajnie lewym pasem ze zbyt dużą prędkością przez co najmniej kilka mil wyrzucał na przeciwne pasy ruchu śnieg, błoto pośniegowe i lód powodując spore zagrożenie dla innych podróżujących autostradą.Według ustaleń policji, mający dbać o odśnieżenie trasy I-80 mężczyzna spowodował wiele wypadków, w których lekko rannych zostało 12 osób. Kierowca pługa wysłany został na badania na obecność narkotyków oraz alkoholu i przebywa na urlopie w oczekiwaniu na wyniki dochodzenia.

Jednym z poszkodowanych jest kierowca ciężarówki jadący skrajnym prawym pasem po przeciwnej stronie autostrady. Mimo tego i tak breja wylatująca spod lemiesza uszkodziła zespół dodatkowego oświetlenia zamontowany w jego trucku - całą sytuację zarejestrowała kamerka zamontowana w kabinie ciężarówki.

Jeden z 50 uszkodzonych pojazdów przez kierowcę pługa na I-80PolicjaInformacja prasowa (moto)

Na nagraniu widać również, że jeden z kierowców na widok pługa zaczął gwałtownie hamować, czego nie mógł dostrzec oślepiony śniegiem kierowca Jeepa Renegade. W efekcie doszło do zderzenia, po którym pierwszy z samochodów wyleciał z drogi.

Zdecydowana większość uszkodzonych samochodów ma jednak porozbijane szyby. Nie wytrzymały one uderzającego z dużą siłą śniegu. Tego typu uszkodzenia odniosły nawet samochody ciężarowe, co pokazuje, na jakie wysokości znajdował się materiał wyrzucany przez pług.Obecnie nie wiadomo, dlaczego kierowca jechał z tak dużą szybkością i czy zdawał sobie sprawy z zagrożenia, jakie sprawiał.***

Co czeka motoryzację w 2022 roku?INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas