Jako kurier zarabia 140 tys. dolarów rocznie. Jak wyciąga taką kasę?
W rozmowie z Business Insider pracownik firmy kurierskiej UPS opowiedział o swojej pracy i zarobkach, które niektórych mogą szokować. Kurier z wieloletnim stażem zarabia rocznie 140 tys. dolarów na dowożeniu paczek do magazynów - brzmi jak łatwe pieniądze? W opinii kierowcy to nie jest praca dla każdego.
Praca kuriera nie jest taka prosta, na jaką wygląda? W rozmowie z Business Insiderem ten mit obalił 47-letni kierowca firmy UPS. Graham Jones pracuje w firmie kurierskiej już 7 lat i wie najlepiej, że to nie jest praca dla każdego.
Zaczynał tak jak wszyscy - od dostarczania paczek, jednak od kilku lat zajmuje się większym gabarytem - teraz zamiast pojedynczych paczek, dostarcza wypełnione po brzegi naczepy z głównych centrów dostaw do innych magazynów.
Czy kurier zarabia dużo? Graham nie narzeka na zarobki, jednak przekonuje, że nie każdy odnalazłby się w tej pracy. Wynika to z faktu, że Graham pracuje od 55 do 60 godzin tygodniowo, a przeciętny kurier dowożący paczki od 40 do 45. Blisko 12 godzin pracy dziennie i bonusy za długie trasy, przekłada się na roczne zarobki rzędu 140 tys. dolarów.
Jak można sobie wyobrazić, nie każdy byłby w stanie każdego dnia kierować autem po 10-12 godzin. Jakby tego było mało, Graham spędza w ciężarówce niemal każdy dzień i noc. Na długich trasach z Albuquerque do Louisville (w stanie) Kentucky, Chicago, Los Angeles, Dallas i z powrotem, towarzyszy mu drugi kierowca. Graham jeździ za dnia, a jego kompan w nocy. Ciężarówka jeździ więc całą dobę, a kierowcy śpią z tyłu kabiny na zmianę.
Można zarabiać dużo, ale nie mieć z tego dużej frajdy. Dla Grahama ciągła jazda jest męcząca, a na dodatek nudna. Musi pić dużo kawy i napojów energetycznych, a czas zabija słuchając podcastów, muzyki czy rozmawiając z innymi kierowcami. Po powrocie z “trasy" ma kilka dni na załatwienie spraw w domu, siłownie i dobry sen. Finalnie, jak podsumował, woli zarabiać mniej, ale więcej czasu spędzać z bliskimi.