Jak ufać sprzedawcy?

Witam serdecznie. Jestem wiernym czytelnikiem serwisu motoryzacja.interia.pl i zadziwiły mnie różnice między poszczególnymi ogłoszeniami tych samochodów w różnych serwisach online...

article cover
INTERIA.PL

Postarałem się i znalazłem głoszenie o Seacie Leonie. Otóż w jednym ogłoszeniu w serwisie OTOMOTO jest Seat leon w wersji TOPSPORT TDI 4x4 oto link do serwisu Otomoto http://www. otomoto.pl /index.php?sect=show& id=C1347980 jak widzimy dokładnei ten sam samochód jest w linku w serwisie allegro.pl oto link http://www. motoallegro.pl /show_item.php?item= 113862897

Pomijam tutaj minimalną różnice w cenie... Moją uwagę zwrócił inny szczegół. Mianowicie moc silnika Allegro: 240 KM, Otomoto: 225 KM. Przebieg. Allegro: 70 000 Otomoto: 72 000

Może to i małe różnice, ale jak tu ufać sprzedawcy i ogłoszeniom w internecie? Ostatnio ze znajomymi rozmawialiśmy o takich przypadkach. Jest ich naprawdę bardzo dużo.

Otóż Lancer EVO VIII w serwisie Allegro jest opisany jako igła bezywpadkowy etc. Jeden z kolegów postarał się o przeszukanie internetu i znalazł dokładnie tego samego Lancera, który został sprowadzony z USA gdy stał w porcie z... kompletnie rozbitym tyłem.

Pozostaje mi tylko życzyć sobie i Wam wszystkim powodzenia w zakupie swoich 4 kołek... i Kierujmy się mottem... CO TANIE TO DROGIE....

List jaki publikujemy to kolejny przykład różnic jakie pojawiają się w opisach danych technicznych, cenach a przede wszystkim w przebiegu tego samego samochodu, który oferowany jest do sprzedaży na różnych wortalach. Czy i Ty znasz takie przypadki? Napisz nam o nich.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas