Jacek Sasin przekonuje, że Polacy mają najtańsze paliwo w Europie...

Ceny paliw znajdują się niemal na rekordowych poziomach, mocno przekraczając 7 zł za litr, prezes Orlenu Daniel Obajtek nie chce ujawnić ile koncern zarabia na każdym litrze, zasłaniając się tajemnicą państwową, zaś Jacek Sasin przekonuje w Sejmie, że... Polacy mają najtańsze paliwo w Europie.

Problem polega na tym, że siła nabywcza przeciętnego Europejczyka jest znacznie większa niż Polaka, więc nominalnie "najtańsze paliwo" nie ma większego znaczenia
Problem polega na tym, że siła nabywcza przeciętnego Europejczyka jest znacznie większa niż Polaka, więc nominalnie "najtańsze paliwo" nie ma większego znaczeniaAdam BurakowskiReporter

Minister aktywów państwowych Jacek Sasin odniósł się w środę w Sejmie do wystąpienia posła Adama Szłapki (KO), który powiedział m.in., że Polacy płacą 7,30 zł za litr paliwa i że rząd "żeruje na Polach". Poseł domagał się, by Sasin powiedział, jaki ma plan, "żeby podzielić się tym żerem z Polakami".

"Pan mówi, że dzisiaj litr benzyny w Polsce kosztuje powyżej 7 zł. Tak, to jest bardzo drogo. Ale w wielu krajach europejskich, cena paliwa w przeliczeniu na złotówki - przekracza 11 zł. Mamy najtańsze paliwo - ono jest bardzo drogie, ale to nie jest wina ani Orlenu, ani rządu, ani kogokolwiek w Polsce. I doskonale Państwo o tym wiecie, ale żerujecie na tym, bo chcecie na tym budować swój kapitał polityczny" - powiedział Sasin.

Drogie paliwo to "wina wysokiej ceny surowców energetycznych"

Jak dodał wicepremier, drogie paliwo to "wina wysokiej ceny surowców energetycznych".

"Panie pośle, bardzo proszę, aby pan przestał kłamać w tej izbie (...) Wysoka izba zasługuje na prawdę, a prawda jest taka, że Orlen uzyskuje dzisiaj zyski głównie z rynków zagranicznych" - powiedział Sasin. Podkreślił, że Orlen to międzynarodowy koncern i dzięki temu może uzyskiwać zyski na zagranicznych rynkach.

"Rząd obniżył podatki, a Orlen - marże"

Jak zaznaczył wicepremier Jacek Sasin, polski rząd podjął działania, dzięki którym obniżono "do absolutnego minimum, w ramach tarczy antyinflacyjnej wszystkie narzuty na ceny paliw i innych surowców energetycznych", a także obniżono "do minimum wymaganego prze Unię Europejską VAT i akcyzę". "Dzięki temu, że również Orlen zminimalizował swoje marże - mamy dzisiaj najtańsze paliwo w Europie" - podkreślił.

Uchwalona przez Sejm 13 stycznia tego roku nowela ustawy o podatku od towarów i usług czasowo obniża VAT m.in. na żywność, nawozy i gaz. Ustawa, która weszła w życie 1 lutego, jest częścią tzw. tarczy antyinflacyjnej 2.0. Niższe stawki podatku od towarów i usług obowiązują do 31 lipca br.

Zgodnie z nowelą m.in. z 23 proc. do 8 proc. spadła stawka VAT na paliwa silnikowe: olej napędowy, biokomponenty stanowiące samoistne paliwa, benzynę, gaz LPG. VAT na gaz zmalał z 8 proc. do zera, na energię cieplną z 8 proc. do 5 proc., a w przypadku energii elektrycznej utrzymano obniżoną stawkę w wysokości 5 proc. ***

Czy wiedziałeś, że ubezpieczalnie oferują takie usługi?Interia.tv
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas