Hołowczyc po Rajdzie Szwecji: Pierwsze punkty MŚ

Ostatni etap rajdu znacznie poprawił nastroje załogi Hołowczyc/Kurzeja. Załoga pomimo dolegliwej, czterominutowej kary, nałożonej wczoraj za zmianę uszkodzonego koła w strefie startowej, postanowiła nie rezygnować z walki o punktowane miejsce.

Krzysztof Hołowczyc na trasie
Krzysztof Hołowczyc na trasieInformacja prasowa (moto)

W efekcie na metę rajdu wjechali jako szósta załoga w klasyfikacji Rajdowych Mistrzostw Świata Samochodów Seryjnych. Liderem klasyfikacji został Janusz Kulig, który na ostatnim oesie, po pięknej walce, wyprzedził Stiga Blomquista. Łukasz Sztuka zajął punktowane, ósme miejsce.

Na mecie rajdu Krzysztof Hołowczyc powiedział: - To były naprawdę trudne trzy dni. Od początku starałem się jechać dobrym tempem i rywalizować o czołowe miejsce. Rajd Szwecji jest bardzo specyficzny i niestety wymaga zupełnie odmiennego stylu jazdy od tego, który lubię. Większość oesów była rozgrywana na lodowym podłożu i trzeba było jechać cały czas po wewnętrznej, unikając wszelkich poślizgów. Mitsubishi Lancer Evo 7, którym startowaliśmy też prowadzi się zupełnie inaczej niż Subaru, do którego mocno się przyzwyczaiłem. Wymaga on prowadzenia podobnego jak samochód jednonapędowy, gdyż mocno wypycha w zakrętach przodem. Po ponad dwóch latach nieobecności w międzynarodowych imprezach i po dziewięciu latach od ostatniego startu samochodem grupy N musiałem w szybkim tempie dostosować się do takiego wyzwania. Mimo, że niemal przez cały rajd trapiły nas różne nieprzewidziane trudności, z gigantyczną czterominutową karą włącznie, to w sumie jestem zadowolony ze zdobycia pierwszych trzech punktów w mistrzostwach. Oczywiście nie ukrywam, że liczyłem na więcej, ale w obliczu naszych różnych perypetii na początek dobre i to, co osiągnęliśmy. Mam nadzieję, że w kolejnych rajdach będzie nam szło coraz lepiej i będziemy szybko pięli się w klasyfikacji. Kolejnym plusem jest to, że ten rajd potwierdził naszą doskonałą współpracę z Łukaszem Kurzeją. Kompletnie nie znając trasy jechaliśmy wyłącznie na opis zrobiony na dwóch przejazdach zapoznawczych i wszędzie się to sprawdzało. Jechałem z pełnym zaufaniem do pilota i jego notatek. Po rajdzie przekazaliśmy wiele istotnych uwag kierownictwu obsługującej nas fińskiej firmy Benedetti Motorsport. To był nasz pierwszy wspólny start, więc wiele rzeczy wymaga jeszcze dopracowania i usprawnienia. Mam nadzieję, że już podczas Rajdu Nowej Zelandii wszystko działać będzie bez zarzutu i będziemy w stanie rywalizować o miejsce na podium.

- Muszę też przyznać, że forma jaką błysnął w Szwecji Janusz Kulig zrobiła na mnie duże wrażenie. Moim zdaniem to jego życiowy sukces. To również wielki sukces polskich rajdów. Gdy dodamy, że wszystkie trzy polskie załogi zajęły punktowane miejsca to wyraźnie widać, że polska "drużyna" liczy się w rajdowym peletonie. Bardzo aktywni na trasie byli też polscy kibice, którzy tłumnie zjechali do Szwecji. Im należą się specjalne brawa za naprawdę świetny doping!

Łukasz Kurzeja dodał: - Cieszę się, że udało się nam ukończyć ten trudny rajd. Dla mnie był to debiut w imprezie tej rangi. Miło mi słyszeć, że Hołek jest zadowolony z naszej współpracy. Trudno mi oceniać obiektywnie jego jazdę, ale moim zdaniem jechał bardzo szybko i pewnie, nie popełniając specjalnych błędów. Myślę, że w tych warunkach i tym sprzętem zrobiliśmy maksimum tego, co można było osiągnąć. Nie mogę pogodzić się z tak wysoką karą nałożoną na nas za dość błahe przekroczenie regulaminu. Wielu zawodników było wyraźnie poruszonych jej surowością. Mam wrażenie, że to była typowa "pokazówka" by zasygnalizować wszystkim zawodnikom ten nowy, nie do końca akceptowany w środowisku przepis.

Następną eliminacją Rajdowych Mistrzostw Świata Samochodów Seryjnych będzie rozgrywany na początku kwietnia szutrowy Rajd Nowej Zelandii.

Klasyfikacja Rajdowych Mistrzostw Świata Samochodów Seryjnych:

2.Stig Blomquist(S)* 8 p.

3.Karamjit Singh(MAL) 6 p.

4.Martin Rowe(GB) 5 p.

5.Possum Bourne 4 p.

6.Krzysztof Hołowczyc 3 p.

7.Joakim Roman(S) 2 p.

8.Łukasz Sztuka (PL) 1 p.

(**) do decyzji Komisji Technicznej FIA

(*) pobrano próbki paliwa

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas