GP Francji: Idealny weekend Ralfa
Pole-position, prowadzenie przez niemal cały wyścig i wreszcie zwycięstwo. To był idealny weekend dla Ralfa Schumachera, który wygrał GP Francji - 10. eliminację MŚ F1.
Niemiec, jadący Williamsem-BMW wyprzedził na torze Magny-Cours swojego partnera z ekipy Juana Pablo Montoyę oraz lidera klasyfikacji MŚ Michaela Schumachera, który o 8 pkt wyprzedza Kimi Raikkonena (4. we Francji).
Ralf, który na trzy okrążenia przed końcem popełnił jedyny błąd w tym wyścigu (zbyt późno hamował, ale bez konsekwencji), wygrał po raz 6. w karierze, 3. w tym sezonie i 2. z rzędu. Młodszy z braci Schumacherów włączył się tym samym dla walki o mistrzowski tytuł. Ralf traci do prowadzącego w MŚ brata 11 punktów, ale już tylko 3 do wicelidera Raikkonena.
Doskonały był weekend na torze położonym nieopodal miasteczka Nevers także dla Williamsa. Ekipa Sir Franka zdobyła drugi dublet z rzędu w tym sezonie i wygrała trzeci wyścig z ostatnich czterech rozegranych eliminacji. Dla zespołu Williamsa było to 111. zwycięstwo w historii startów w F1. Ostatni raz na Magny-Cours w barwach Williamsa zwyciężył Damon Hill w 1996 roku.
-
Ralf spisał się dziś wyśmienicie
- komplementował Niemca dyrektor techniczny zespołu Williamsa, Patrick Head. -
Ostatni sukces na Nurburgringu i dzisiejsze zwycięstwo pokazują, że zmierzamy w dobrym kierunku i podejmujemy właściwe decyzje - te dotyczące zarówno silnika, opon, jak i całego bolidu. Podziękowania należą się również oponom Michelin, które wyraźnie lepiej spisywały się dziś na Magny-Cours od konkurencyjnych produktów Bridgestone. A przecież jeszcze nie dawno było zupełnie na odwrót. To właśnie jest piękne w F1 - wszystko zmienia się błyskawicznie
- mówił Head.
Zupełnie inne nastroje panowały po wyścigu w ekipie Scuderii. -
Nie byliśmy wystarczająco szybcy
- krótko skomentował dyrektor techniczny Ferrari, Ross Brawn. -
Jestem rozczarowany, ale nie chodzi tu o opony, czy jakiś inny element samochodu. Chodzi o cały pakiet, a ten najlepiej funkcjonuje teraz u Williamsa. Musimy ich dogonić i znów wygrywać wyścigi. W planach mamy teraz testy kilku nowych elementów bolidu i jestem pewien, że już niebawem zobaczymy pierwsze efekty wprowadzanych zmian
- dodał Brawn.
1. Ralf Schumacher (Niemcy/Williams-BMW) 1:30.49,213
2. Juan P. Montoya (Kolumbia/Williams-BMW)str.13,813
3. Michael Schumacher (Niemcy/Ferrari) 19,568
4. Kimi Raikkonen (Finlandia/McLaren-Mercedes)38,047
5. David Coulthard (Szkocja/McLaren-Mercedes) 40,289
6. Mark Webber (Australia/Jaguar-Cosworth) 1.06,380
7. Rubens Barrichello (Brazylia/Ferrari) 1 okr.
8. Olivier Panis (Francja/Toyota-Panasonic) 1 okr.
9. Jacques Villeneuve (Kanada/BAR-Honda) 1 okr.
10. Antonio Pizzonia (Brazylia/Jaguar-Cosworth)1 okr.
11. Cristiano da Matta (Brazylia/Toyota) 1 okr.
12. Heinz-Harald Frentzen (Niemcy/Sauber) 2 okr.
13. Nick Heidfeld (Niemcy/Sauber-Petronas) 2 okr.
14. Justin Wilson (W.Brytania/Minardi-Cosworth)3 okr.
15. Ralph Firman (W.Brytania/Jordan-Ford) 3 okr.
16. Jos Verstappen (Holandia/Minardi-Cosworth) 4 okr.
Klasyfikacja MŚ kierowców (po 10 z 16 el.)
1. Michael Schumacher (Niemcy/Ferrari) 64 pkt
2. Kimi Raikkonen (Finlandia/McLaren-Mercedes)56
3. Ralf Schumacher (Niemcy/Williams-BMW) 53
4. Juan Pablo Montoya (Kolumbia/Williams-BMW) 47
5. Rubens Barrichello (Brazylia/Ferrari) 37
6. Fernando Alonso (Hiszpania/Renault) 39
7. David Coulthard (Szkocja/McLaren-Mercedes) 29
8. Jarno Trulli (Włochy/Renault) 13
9. Mark Webber (Australia/Jaguar-Cosworth) 12
10. Giancarlo Fisichella (Włochy/Jordan-Ford) 10
. Jenson Button (W.Brytania/BAR-Honda) 10
12. Heinz-Harald Frentzen (Niemcy/Sauber) 7
13. Jacques Villeneuve (Kanada/BAR-Honda) 3
. Cristiano Da Matta (Brazylia/Toyota) 3
15. Nick Heidfeld (Niemcy/Sauber-Petronas) 2
. Olivier Panis (Francja/Toyota-Panasonic) 2
17. Ralph Firman (W.Brytania/Jordan-Ford) 1
Klasyfikacja MŚ konstruktorów (po 10 z 16 el.)
1. Ferrari 103 pkt
2. Williams-BMW 100
3. McLaren-Mercedes 85
4. Renault 52
5. BAR-Honda 13
6. Jaguar-Cosworth 12
7. Jordan-Ford 11
8. Sauber-Petronas 9
9. Toyota-Panasonic 5