Gordon Ramsay szpanuje na ulicach nowym autem. Kosztowało prawie 6 mln złotych
Wybitny szef kuchni, ale także wielki miłośnik spalinowej motoryzacji. Gordon Ramsay rozpoczął wiosnę z przytupem. Szkocki celebryta został otoczony przez tłum gapiów, kiedy w centrum Londynu wsiadał do swojego nowego "cacka" za prawie 6 mln złotych - to limitowany do 110 egzemplarzy Aston Martin Valour. Co wiemy o tym modelu?
Gordon Ramsay zna się na gotowaniu, jak mało kto, ale nie tylko praca w kuchni sprawia mu w życiu ogromną frajdę. Słynny szef kuchni to także ogromny fan spalinowej motoryzacji. Kucharz lubi pokazywać się w towarzystwie nietuzinkowych maszyn i bardzo często wyciąga z garażu prawdziwe rarytasy. Tegoroczną wiosnę rozpoczął za sterami limitowanego do 110 sztuk brytyjskiego monstrum. Co to za samochód?
Szkocki celebryta narobił niezłego zamieszania. Ubrany w wygodną bluzę i sportowe buty kucharz został otoczony przez tłum gapiów, gdy wsiadał do Aston Martina Valour. Samochód w turkusowym kolorze “Tayos", z dodatkami w jaskrawo-zielonym kolorze i na czarnej feldze prezentuje się zjawiskowo.
Nowy Aston Martin Valour został stworzony z okazji 110. rocznicy założenia firmy. Brytyjczycy z Newport Pagnell nie poszli jednak na łatwiznę. Sportowe coupe zostało wyposażone w 12-cylindrowy silnik benzynowy o pojemności 5,2 l. Podwójnie doładowana jednostka generuje moc 715 KM, a cały moment obrotowy 753 Nm jest przenoszony wyłącznie na tylne koła za pośrednictwem manualnej, 6-biegowej skrzyni biegów. Osiągi? Tymi marka nie chce się za bardzo chwalić.
W sylwetce Valoura widać podobieństwa do m.in. Aston Martina Twin Supercharged V600 Vantage, który swego czasu, w latach 90. był najpotężniejszym seryjnym modelem na rynku czy V8 Vantage, który przypomina stare Fordy Mustangi. Nie jest to jednak przypadek, bowiem nawet jego projektant śmiało mówił, że amerykański pojazd był jego inspiracją.
Aston Martin Valour został wyceniony w bazowej wersji na milion dolarów (ok. 4 mln złotych), choć wszystkie sprzedane egzemplarze z pewnością były jeszcze droższe. To za sprawą wielu opcji, które klienci mogli dobrać podczas konfigurowania tego wyjątkowego modelu. Co ciekawe, wszystkie 110 egzemplarzy znalazło nabywców w niespełna 2 tygodnie.
Szacuje się, że egzemplarz Gordona Ramsaya kosztował nawet 1,5 mln dolarów (5,9 mln złotych).