Formuła 1: Vettel i Hamilton w jednym zespole?

Ostatnio w Formule 1 pojawiły się spekulacje, że do zespołu Red Bull Racing może trafić Lewis Hamilton. Szef ekipy Christian Horner nie wyobraża sobie, żeby w jednym zespole mogli być razem Sebastian Vettel i Hamilton.

Sebastian Vettel i Lewis Hamilton
Sebastian Vettel i Lewis HamiltonAFP

Dyskusję wywołała wypowiedź doradcy teamu z Milton Keynes Helmuta Marko, który stwierdził, że kierowca o takich umiejętnościach jak Hamilton, zawsze powinien być w kręgu zainteresowania. "W naszym zespole chcemy mieć najszybszych zawodników" - powiedział Marko niemieckiej gazecie "Bild".

Zdaniem Hornera, obecność Vettela i Hamiltona w jednym zespole może być problematyczna. Szef Red Bull Racing przywołał sytuację z 2007 roku, kiedy partnerem Brytyjczyka w McLarenie był Fernando Alonso. Atmosfera w zespole była kiepska. Hiszpan zarzucił kierownictwu McLarena faworyzowanie Hamiltona i zdecydował się na rozwiązanie kontraktu.

"Trudno mi sobie wyobrazić dwóch kierowców takiego kalibru jak Seb i Lewis pod jednym dachem" - wyznał Horner.

"Seb i Mark Webber są na różnych etapach kariery i to powoduje, że się wzajemnie uzupełniają. Między nimi jest 11 lat różnicy. Życiowe doświadczenie, które jest bardzo cenne, jest po stronie Marka. Natomiast Seb i Lewis są jeszcze we wczesnym stadium swojej kariery" - dodał szef Red Bull Racing.

Horner zbagatelizował sugestie na temat odejścia Hamiltona z McLarena w najbliższej przyszłości. Jego zdaniem, Brytyjczyk zostanie w Woking "jeszcze przez jakiś czas".

"Lewis jest cudownie utalentowanym kierowcą. On jest szczęśliwy w McLarenie, a my jesteśmy zadowoleni z zawodników, których mamy. Oczywiście gdyby chciał do nas dołączyć, to nie można ignorować kierowcy tej klasy. Kto wie, być może w przyszłości do tego dojdzie, ale musi być silne pragnienie z obu stron" - zaznaczył Horner.

"Sebastian jest najmłodszym mistrzem świata w historii Formuły 1. Wcześniej był nim Lewis i to na pewno go podrażniło. Dlatego na torze dochodzi czasem między nimi do spięć" - podkreślił Horner.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas