Ford zdradza plany na najbliższe lata. Będzie elektrycznie

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej, będącej najważniejszym takim wydarzeniem dla Forda w tym roku, producent zdradził plany dotyczące nadchodzących nowych modeli oraz inwestycji. Obyło się bez zaskoczenia - marka zamierza zaprezentować całą gamę elektryków.

Do 2024 roku Ford będzie miał w ofercie cztery elektryczne samochody osobowe
Do 2024 roku Ford będzie miał w ofercie cztery elektryczne samochody osoboweInformacja prasowa (moto)

Ford w ostatnim czasie zajął się reorganizowaniem swoich struktur, aby lepiej sprostać wyzwaniom obecnego rynku. Niedawno powstała dywizja Ford Pro, skupiająca się na pojazdach użytkowych, natomiast dziś ogłoszono stworzenie światowego oddziału Ford Model e, który zajmie się samochodami elektrycznymi.

Elektromobilność była zresztą najważniejszym punktem dzisiejszej konferencji Forda. Już w 2024 roku producent będzie miał w swojej gamie dziewięć elektryków. Do oferowanego obecnie Mustanga Mach-E oraz E-Transita, który zadebiutuje w kolejnym kwartale, dołączy elektryczna Puma, "średni" crossover, "sportowy" crossover, a także Transit Courier, Tourneo Courier, Transit Custom i Tourneo Custom.

Do 2024 roku Ford będzie miał w ofercie pięć elektrycznych samochodów użytkowychInformacja prasowa (moto)

Ford zakłada, że od 2026 roku będzie sprzedawał w Europie ponad 600 tys. pojazdów elektrycznych rocznie. Stały rozwój elektrycznej gamy znajdzie swój finał w 2035 roku, kiedy to nie kupimy już spalinowego Forda na naszym kontynencie.

Producent nie zdradził jeszcze żadnych szczegółów dotyczących swoich nowych elektryków. Wiemy jedynie, że jeszcze w tym roku poznamy nazwę nowego, pięcioosoowego crossovera z zasięgiem około 500 km, którego produkcja rozpocznie się w 2023 roku w Kolonii. Producent zainwestuje 2 mld dolarów w rozwój tamtejszej fabryki, gdzie od 2024 roku będą powstawały także baterie.

Centrum Elektryfikacji w KoloniiInformacja prasowa (moto)

Zmiany oraz inwestycje czekają także fabrykę w Krajowej - od 2023 roku produkowany będzie tam elektryczny Transit Courier oraz Tourneo Courier, a od 2024 roku z taśm będzie zjeżdżała elektryczna wersja Pumy.

Ford ogłosił także plany stworzenia nowej, "wiodącej" spółki joint venture w Turcji, która miałaby stworzyć jedną z największych fabryk baterii w Europie. Umiejscowiona byłaby w Ankarze, a je moce produkcyjne miałyby wynosić 30-45 gigawatogodzin rocznie. W sprawie stworzenia owej spółki podpisany został póki co list intencyjny.

***

Moto flesz. Odcinek 29INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas