Fiat inwestuje. Nowy model z Polski?
Tuż przed pierwszym dniem kalendarzowej zimy Fiat budzi się z zimowego snu. W ciągu najbliższych trzech lat Włosi chcą zainwestować 9 mld euro w rozwój nowych modeli i fabryki.
W ostatnich latach włoski koncern krok po kroku przejmuje udziały w Chryslerze, który sukcesywnie odświeża gamę swoich modeli. Sam Fiat tkwi jednak w rynkowej defensywie. Taką strategię świadomie przyjął prezes Sergio Marchionne - w przeciwieństwie do francuskiej konkurencji zdecydował się na przeczekanie kryzysu i ograniczenie liczby nowości.
Udział marek grupy Fiata w europejskim rynku nowych aut w ciągu minionych 4 lat stopniał z 9,3 do 6,2 proc.
Niestety, starzejąca się oferta Fiata okazuje się teraz nieprzygotowana, by stawić czoła rynkowej odwilży. Fiat Bravo ma już 6 lat, a Punto - aż 8. Według "Bloomberga" Włosi są zdeterminowani, by znów zacząć w Europie zarabiać (w 2012 roku odnotowali tu 700 mln euro straty). W tym celu w ciągu najbliższych trzech lat zainwestują 9 mld euro w rozwój nowych modeli Fiata, Alfy Romeo i Maserati oraz ożywienie włoskich fabryk.
Receptą na rynkowy sukces ma być gama modeli oparta na stylowych autach "made in Italy", zarówno w przypadku małych modeli, w których chce specjalizować się Fiat, jak i większych, firmowanych przez Alfę. Jest też dobra informacja dla naszej gospodarki - "Bloomberg" informuje, że miejsce Punto zajmie nowy, 5-drzwiowy model z rodziny stylowej "500". Z uwagi na znacznie niższe koszty pracy ma być on produkowany w fabryce w Tychach. We Włoszech będą wytwarzane wyłącznie droższe, bardziej ekskluzywne modele.
Nadzieje na powodzenie planów Fiata dają znakomite wyniki nowych Maserati. Szczegóły strategii zostaną ujawnione podczas konferencji zaplanowanej na kwiecień 2014 roku. Jako pierwszy z grona nowych aut ma zadebiutować crossover 500X, zbudowany we współpracy z Jeepem.
msob, źródło: "Bloomberg"
Czytaj także:
