Fernando Alonso testował w... Szczecinie
Fernando Alonso z sukcesem ukończył dwudniowy trening w Szczecinie za kierownicą Toyoty Hilux. 2 i 3 września słynny kierowca TOYOTA GAZOO Racing przejechał 700 km, w tym fragmenty trasy rozegranego w zeszłym tygodniu rajdu Baja Poland.
Testy obejmowały różnorodne trasy po piasku, twardej i miękkiej ziemi oraz wertepach, przygotowane przez Overdrive Racing, logistycznego partnera zespołu Toyoty i ekspertów od rajdów cross-country.
"Był to pierwszy test Fernando za kierownicą Hiluxa w Europie. W okolicach Szczecina musiał się zmierzyć z zupełnie innymi warunkami niż w Namibii dwa tygodnie temu. W miarę postępów naszego intensywnego programu treningowego koncentrujemy się na jeździe po skrupulatnie wybranych przez nas terenach, a nie tylko na liczbie kilometrów. W ten sposób Fernando może szybciej oswoić się z Hiluxem i rajdami cross-country. Podwoiliśmy liczbę zaplanowanych kilometrów, co pokazuje, jak szybko Fernando przyzwyczaił się do nowego samochodu" - powiedział Glyn Hall, dyrektor teamu TOYOTA GAZOO Racing SA.
"Spędziłem w Polsce bardzo udane dni. Na tym etapie mojego szkolenia cieszę się z każdego kilometra za kierownicą Hiluxa, dlatego jestem bardzo zadowolony, że mieliśmy okazję wyjść poza pierwotne plany testowe zespołu i mogłem eksperymentować na różnego rodzaju terenach. Prowadzenie Hiluxa to ogromna przyjemność. Wspaniale jest być członkiem rodziny TOYOTA GAZOO Racing, która daje mi możliwości sprawdzenia się w różnych dyscyplinach sportów motorowych." - podkreślił Fernando Alonso.
Fernando Alonso niedługo przeniesie się do RPA, gdzie 13 i 14 września weźmie udział poza konkursem w rajdzie Lichtenburg 400, piątej rundzie South African Cross Country Series. Początkowo impreza miałą się odbyć w okolicach Harrismith, jednak została przeniesiona do nowej lokalizacji ze względu na zagrożenie pożarowe.
"W przyszłym tygodniu zrezygnujemy z komfortu prywatnych treningów, aby dać Fernando przedsmak rzeczywistych warunków rajdowych w nieformalnej rywalizacji z innymi zawodnikami podczas rajdu Lichtenburg 400. Jesteśmy wdzięczni organizatorom South African Cross Country Series za umożliwienie naszemu zespołowi maksymalnego wykorzystania tej możliwości i uwzględnienia rajdu w programie treningowym Fernando" - dodał Glyn Hall.