​Dziwna substancja pokryła samochody w Krakowie. Wiemy co to było

.
.INTERIA.PL
Nie wiedzieć czemu nieproszony gość z Sahary mimo wszystko wydaje się nam jakby sympatyczniejszy niż pyły z naszych rodzimych kominów...
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?