Droga ekspresowa będzie remontowana przez 3 lata!

To jedno z 14 skierowanych do realizacji 18 listopada br. zadań inwestycyjnych na sieci dróg krajowych polegających na dostosowaniu ich nośności do przenoszenia nacisków 11,5 tony/oś. Łączna długość objętych tymi zadaniami odcinków to 143 km, a szacowana łączna wartość prac to 785 mln zł. Remont 4,9 km trasy S1 to jedyny z tych projektów na terenie woj. śląskiego.

Na przebiegającym przez Sosnowiec odcinku trasy S1 kierowcy już teraz napotykają utrudnienia. Pod koniec ub. roku na wysokości sosnowieckiego osiedla Bór rozpoczął się zaplanowany na dwa lata remont 330-metrowej estakady. Obiekt jest stopniowo częściowo rozbierany, a następnie odbudowywany i doprowadzany do obecnych wymagań umożliwiających ruch pojazdów "dopuszczonych do ruchu bez ograniczeń".

Równolegle katowicki oddział GDDKiA pracuje nad projektem nazwanym "Rozbudowa drogi ekspresowej S1 odcinek Sosnowiec-Mysłowice". Jak jednak przekazał rzecznik oddziału Marek Prusak, chodzi o odcinek w obrębie granic Sosnowca - od węzła z ul. Lenartowicza do miejsca za jednostronnym zjazdem do terenów inwestycyjnych w miejscu kopalni piasku Maczki-Bór.

"To zadanie przewidziane do realizacji w trybie trzyletnim - z latami finansowania zapisanymi na 2017-19. Jego realizacja rozpocznie się, kiedy otrzymamy zgodę na ogłoszenie postępowania przetargowego. Trzeba tam będzie wykonać dokumentację, uzyskać decyzję o zgodzie na realizację inwestycji drogowej i zrealizować budowę" - powiedział PAP Prusak.

W programie inwestycyjnym (wprowadzony rozporządzeniem zestaw procedur i wytycznych związanych z prowadzeniem inwestycji) znajdują się m.in.: przebudowa drogi pod kątem nacisku 115 kN, przebudowa odwodnienia oraz budowa ekranów akustycznych.

Częścią przedsięwzięcia ma również być przebudowa łącznic na węźle z ul. Lenartowicza oraz budowa rond w ciągu tej ulicy (na końcu obu łącznic). W zależności od sposobu zaprojektowania tej części inwestycji, wobec ew. decyzji ws. spełniania parametrów dla drogi ekspresowej, być może potrzebna okaże się decyzja środowiskowa.

Remont sosnowieckiego odcinka trasy S1 jest jednym z paru przedsięwzięć inwestycyjnych przygotowywanych dla tej arterii przez katowicki oddział GDDKiA.

Obecnie trwa m.in. przetarg na budowę drugiej jezdni obecnego jednojezdniowego odcinka S1 Pyrzowice-Podwarpie (ok. 9,5 km). W pierwszym etapie zgłosiło się 24 oferentów (w tym jeden po terminie), 20 z nich zaproszono do drugiego etapu. Pierwotnie podpisanie umowy przewidziano na grudzień 2016 r.; na razie nie wiadomo czy termin ten będzie mógł być dotrzymany.

Dla kolejnego, liczącego niespełna 8 km odcinka drogi krajowej nr 1 na południowy wschód od węzła Podwarpie powstał projekt przebudowy go do standardu trasy ekspresowej. Przyjęty przez poprzedni rząd Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023(25) przewidział to zadanie na lata 2017-2020.

Dotąd uzyskano m.in. decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach tej inwestycji, w marcu ub. roku minister infrastruktury uzgodnił program inwestycyjny.

GDDKiA przygotowuje też budowę liczącego ok. 40 km nowego odcinka drogi ekspresowej S1 z Mysłowic do Bielska-Białej. Niemal w całości ma on przebiegać przez teren woj. śląskiego; do woj. małopolskiego dochodziłaby licząca łącznie 10 km dwujezdniowa obwodnica Oświęcimia (zaplanowano też osobną obwodnicę Bierunia - ok. 4 km).

Budowę tej nowej części S1 program poprzedniego rządu zakładał na lata 2018-2021. W czerwcu br. Dyrekcja złożyła wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. W lipcu i sierpniu wpłynęły od niej odwołania, które są obecnie rozpatrywane.

Oczekiwana jest także decyzja Komisji Europejskiej ws. zatwierdzenia dofinansowania budowy liczącego 8,5 km tzw. obejścia Węgierskiej Górki z unijnego instrumentu "Łącząc Europę". Chodzi o brakujący odcinek trasy S1 z Bielska-Białej do słowackiej granicy w Zwardoniu, na którym przewidziano m.in. dwa dwukomorowe tunele).

Niezależnie od przedsięwzięć GDDKiA samorząd Sosnowca w grudniu br. zamierza ogłosić przetarg na dokumentację węzła trasy S1 z układem drogowym w pobliżu centrum miasta, terenami inwestycyjnymi po dawnej kopalni piasku Maczki-Bór oraz z obszarem KSSE w dzielnicy Dańdówka. Szacowany koszt inwestycji przekracza 100 mln zł, miasto planuje zrealizować ją samodzielnie.