Dakar: Hołowczyc tym razem bez problemów

Jadący quadem Łukasz Łaskawiec zajął trzecie miejsce na 9. etapie Rajdu Dakar wokół Copiapo, o długości 270 km, w tym 235 km odcinka specjalnego. W rywalizacji kierowców samochodów Krzysztof Hołowczyc był 6. i to miejsce zajmuje w klasyfikacji generalnej.

BMW Hołowczyca spisało się poprawnie
BMW Hołowczyca spisało się poprawnieInformacja prasowa (moto)

Na poprzednim etapie Łaskawiec był także trzeci. Po 9. etapie debiutujący w rajdzie 20-letni Polak w klasyfikacji generalnej umocnił się na szóstej pozycji, prowadzi Argentyńczyk Alejandro Patronelli.

W rywalizacji motocyklistów wtorkowy etap wygrał Amerykanin Jonah Street, trzykrotny zwycięzca rajdu Baja 500. Reprezentant USA odniósł drugie w karierze etapowe zwycięstwo w Dakarze.

Pochodzący z Ellensburga w stanie Waszyngton zawodnik o ponad 3,5 minuty pokonał drugiego na mecie Holendra Fransa Verhoevena. Lider w klasyfikacji generalnej Hiszpan Marc Coma zanotował dziewiąty czas, ze stratą 7.08 do zwycięzcy.

Kapitan zespołu Orlen Team Jacek Czachor zajął we wtorek 16. miejsce, tracąc do Amerykanina 11.13, a Marek Dąbrowski był 32. - strata 25.15.

"Nie przepadam za startem do etapu w dużej grupie, tak, jak dzisiaj. Było bardzo niebezpiecznie, szybko pojawiły się ostre kamienie. Wszyscy za wszelką cenę chcieli od razu jechać szybko. Wjechaliśmy w bardzo piaszczystą partię trasy, gdzie dominowały urwane wydmy i drobne kamyki. Dodatkowo jechaliśmy we mgle, nic nie było widać, niektórzy zawodnicy ściągali gogle. W końcu trafiliśmy na czołową grupę dziesięciu motocyklistów, którzy startowali przed nami, ale się pogubili. Dalej jechaliśmy razem. Był taki kurz, że nic nie było widać. Odjechałem im na wydmach i uzyskałem dobry wynik" - ocenił etap Czachor.

Wśród kierowców samochodów triumfował Hiszpan Carlos Sainz (Volkswagen), na drugiej pozycji zameldował się lider rajdu Katarczyk Nasser al-Attiyah, który stracił do zwycięzcy tylko 1.56 i utrzymał się na prowadzeniu.

Hołowczyc z pilotem Jeanem-Marcem Fortinem (BMW) nie mieli już na trasie problemów technicznych i zameldowali się na mecie na szóstym miejscu.

"To był dobry, czysty odcinek. Musieliśmy wyprzedzić aż siedem samochodów i to był problem. Dużo ryzykowaliśmy. Jechaliśmy po naprawdę trudnych wydmach, ale nie zakopaliśmy się ani razu i wszystko poszło dobrze. Z samochodem nic złego się nie działo" - powiedział na mecie Hołowczyc.

Wyniki 9. etapu (Copiapo - Copiapo 270 km; odcinek specjalny 235 km):

-

quady:

1. Alejandro Patronelli (Argentyna/Yamaha) 3:43.27

2. Josef Machacek (Czechy/Yamaha) strata 5.21

3. Łukasz Łaskawiec (Polska/Yamaha) 10.15

-

po 9. etapach:

1. Patronelli 43:28.41

2. Sebastian Halpern (Argentyna) 1:16.23

3. Machacek 2:47.09

..

6. Łaskawiec 6.28.15

-

motocykle:

1. Jonah Street (USA/Yamaha) 3:06.56

2. Frans Verhoeven (Holandia/BMW) strata 3.38

3. David Casteu (Francja/Sherco) 3.40

..

7. Cyril Despres (Francja/KTM) 6.03

9. Marc Coma (Hiszpania/KTM) 7.08

..

16. Jacek Czachor (Polska/KTM) 11.13

32. Marek Dąbrowski (Polska/KTM) 25.15

-

po 9. etapach:

1. Coma 35:32.56

2. Despres strata 8.14

3. Francisco Lopez (Argentyna) 23.33

..

15. Czachor 3:55.49

16. Dąbrowski 4:33.58

-

samochody:

1. Carlos Sainz Hiszpania/Volkswagen) 2:14.37

2. Nasser al-Attiyah (Katar/Volkswagen) strata 1.56

3. Giniel de Villiers (RPA/Volkswagen) 9.02

..

6. Krzysztof Hołowczyc (Polska/BMW) 17.05

-

po 9. etapach:

1. al-Attiyah 30:56.25

2. Sainz strata 3.18

3. de Villiers 55.51

..

6. Hołowczyc 3:54.08

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas