Czy wiesz dlaczego policja tak robi? To jasny znak dla kierowców
Wakacyjne wyjazdy trwają w najlepsze, a to oznacza wzmożony ruch na zagranicznych autostradach. Planując trasę przebiegającą przez zachodnie drogi, warto pamiętać o kilku nietypowych zasadach, których na co dzień nie uświadczymy w naszym kraju. Przykładem może być sytuacja wymagająca spowolnienia ruchu na autostradzie.
Wiele popularnych kierunków wakacyjnych wymaga od nas zaplanowania przejazdów z uwzględnieniem tras przebiegających przez Niemcy lub Austrię. Jazda po zagranicznych drogach wymaga jednak nie tylko znajomości podstawowych przepisów panujących w danym kraju. Warto mieć także świadomość o panujących tam zasadach, których na co dzień nie widujemy na polskich drogach.
Wyobraźmy sobie sytuacje, że oto jedziemy niemieckim autobahnem, gdy nagle wyprzedza nas policja. W pewnym momencie radiowóz włącza światła awaryjne, uruchamia sygnały świetlne i zaczyna jeździć slalomem po całej szerokości autostrady. Jednocześnie stopniowo zwalnia i jasno daje do zrozumienia, że nie należy go wyprzedzać.
Co oznacza takie zachowanie funkcjonariuszy i czy faktycznie - jak można wyczytać z żartobliwych komentarzy - chodzi o rozgrzewanie opon w radiowozie?
Otóż nie. Takie zachowanie policjantów to dosyć często stosowany manewr na zachodnich autostradach, mających za zadanie spowolnić ruch samochodowy. Policja daje w ten sposób znać kierowcom, że przed nimi doszło do jakiegoś niebezpiecznego zdarzenia.
Przyczyn takiego spowolnienia może być bowiem wiele. Począwszy od awarii pojazdu, który stoi w niebezpieczny sposób na odcinku drogi, przez porozrzucane szczątki mogące uszkodzić inne pojazdy, aż po duże zakorkowanie, które wymaga np. łatwiejszego dojazdu służb ratowniczych. Niekiedy policja może w ten sposób zatrzymać nawet cały ruch na autostradzie, by np. pozbierać z jezdni niebezpieczne elementy.
Przykład takiego zachowania możemy obejrzeć na filmie poniżej. Na materiale pochodzącym z sierpnia 2021 roku, widzimy jak policyjny Volkswagen spowalnia ruch na autostradzie. W pewnym momencie funkcjonariusze otwierają drzwi, by dać kierowcom sygnał do stopniowego zatrzymania, a następnie wychodzą by pozbierać szczątki pochodzące z wybuchu opony stojącej nieopodal ciężarówki.
Tu z kolei policjanci spowalniają ruch, by móc pozbierać części pochodzące z palety, która nagle osunęła się z przejeżdżającego pojazdu dostawczego.
- W momencie, gdy jesteśmy świadkami takiego zachowania policjantów, powinniśmy przede wszystkim zdjąć nogę z gazu i dostosować prędkość naszego auta do radiowozu przed nami.
- Za żadne skarby nie należy wyprzedzać policjantów. Może to nie tylko grozić wysokim mandatem, ale także ryzkiem uszkodzenia naszego samochodu. Nie wiadomo bowiem z jakiego powodu policjanci spowalniają ruch.
- W momencie, gdy funkcjonariusze dają jasne znaki do całkowitego wstrzymania ruchu, warto pamiętać o konieczności utworzenia korytarza życia, a więc pozostawienia miejsca dla ewentualnych pojazdów ratunkowych.
- Koniec spowolnienia ruchu jest najczęściej sygnalizowany poprzez wyłączenie sygnalizacji świetlnej przez policjantów i odpowiedni znak dłonią. Wtedy kierowcy powinni stopniowo przyspieszyć i powrócić do normalnej jazdy.