Czy hot dog ze stacji paliw jest zdrowy? W parówce więcej dodatków niż mięsa

Paweł Rygas

Paweł Rygas

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
37
Udostępnij

Hot dog na stacji benzynowej? Wielu kierowców często sięga po gastronomiczną ofertę Orlenu, Shella czy BP. O skład najpopularniejszych wśród polskich zmotoryzowanych hot dogów zapytali koncerny paliwowe dziennikarze "Faktu". Co znajdziemy w parówkach serwowanych na stacjach hot dogów?

Czy hot dog ze stacji paliw jest zdrowy? Fakt sprawdził skład parówek
Czy hot dog ze stacji paliw jest zdrowy? Fakt sprawdził skład parówek123RF/PICSEL

Zwłaszcza w okresie wakacyjnym, gdy wielu rodaków wybiera się samochodem na wyczekiwane urlopy, kolejki po kawę czy hot doga na stacjach benzynowych potrafią być imponujące. Oczywiście nikt o zdrowych zmysłach nie zakłada, że serwowane w takich miejscach ciepłe przekąski będą najwyższej jakości. Warto jednak zwracać uwagę na ich skład. Co znajdziemy w parówkach serwowanych na stacjach poszczególnych marek?

Parówka z hot doga na stacji benzynowej. Ile mięsa w mięsie?

Dziennikarze "Faktu" poprosili przedstawicieli największych w Polsce sieci stacji paliwowych o informacje dotyczące składu parówek serwowanych na stacjach hot dogów. Korespondencja trafiła do:

  • Orlenu, 
  • BP, 
  • Circle K,
  • MOL, 
  • Moya. 

Przedstawiciele paliwowych gigantów niechętnie udzielali odpowiedzi na szczegółowe pytania, ale z przesłanych redakcji informacji wyciągnąć można kilka interesujących wniosków. 

Hot dogi z Orlenu. Ile kalorii?

Przykładowo z publikacji "Faktu" dowiadujemy się, że parówka w standardowym orlenowskim hot dogu ma wartość energetyczną 259 kcl/100g. Firma nie informuje jednak o składzie ani proporcjach. Zaznacza jedynie, że "90 proc. użytego do produkcji parówek mięsa pochodzi z polskich hodowli".

Hot dogi ze stacji MOYA

Zawartością mięsa w parówkach hot dogów nie chwalą się też przedstawiciele firmy Moya. Wiemy jedynie, że w składzie znajdują się dwa rodzaje mięsa - wieprzowe i wołowe - a sama parówka dostarcza 246 kcal/100g.

Hot dogi na Shellu. 260 kalorii i aż 85 proc. mięsa

Zdecydowanie mniej tajemniczy są przedstawiciele Shella. To właśnie ta firma zasługuje na miano hotdogowego faworyta wśród stacji benzynowych. Shell deklaruje, że aż 85 proc. składu sprzedawanych przez nią parówek stanowi mięso wieprzowe, co stanowi najlepszy wynik w zestawieniu. Po stronie minusów zaliczyć można dodatki konserwujące i wzmacniające smak, jak glutaminian monosodowy i azotyn sodu. Te znajdziemy jednak w zdecydowanej większości sprzedawanych w sklepach wyrobów mięsnych, więc ich obecność nie powinna nikogo dziwić

Hot dog na stacji MOL

Całkiem uczciwie prezentuje się też oferta stacji MOL. Sprzedawane tam parówki mona uznać za syte (298 kcal/100g). AŻ 74 proc. składu stanowi mięso wieprzowe.

Ile kalorii w hot dogu z BP?

Stosunkowo dużo mięsa znajdziemy też w hot dogach serwowanych na BP. Oferowana do hot doga parówka "berlinka" zawiera 51 proc. mięsa wieprzowego i 20 proc. mięsa z kurczaka. Firma nie chwali się jednak jej wartością energetyczną.

Hot dog na Circle K. Mało mięsa i kalorii

Najsłabiej w zestawieniu wypada Circle K. Z publikacji "Faktu" wynika, że parówka w małym hot dogu na Circle K dostarcza jedynie 234 kcal/100g. To dobra informacja dla będących na diecie, ale sporo zastrzeżeń można mieć do samego składu. Na ten składa się zaledwie 33 proc. mięsa wieprzowego i 22 proc. mięsa wołowego. Oznacza to, że blisko połowę składu - zamiast mięsa - stanowią dodatki, jak np. skórki wieprzowe, skrobia ziemniaczana, woda czy błonnik ziemniaczany.  

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Fabryka samochodów w Tychach. Dyrektor Tomasz Gębka zdradza, jaka przyszłość czeka zakład i jak import aut z Chin wpłynie na przemysł motoryzacyjny w Europie
      Fabryka samochodów w Tychach. Dyrektor Tomasz Gębka zdradza, jaka przyszłość czeka zakład i jak import aut z Chin wpłynie na przemysł motoryzacyjny w EuropieINTERIA.PL
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      24
      Super
      relevant
      4
      Hahaha
      haha
      6
      Szok
      shock
      2
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      1
      Lubię to
      like
      Hahaha
      haha
      37
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na