Cywil zaproponował drogówce pomoc. Reakcja policji bezbłędna

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne INTERIA.PL
Facet na własne życzenie napytał sobie biedy, bo sam niejako oddał się w ręce policji. A mógł przecież nie zatrzymywać się, nie zagadywać mundurowych, lecz spokojnie pojechać dalej
zdjęcie
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?