460 KM, skrzynia manualna i napęd na tył. BMW pokazało nowe M2. To brutal

Bawarczycy pokazali kolejną generację modelu M2. Wygląda kontrowersyjnie, ale zachwyca osiągami.

BMW M2
BMW M2materiały prasowe

Wraz z premierą modelu zyskaliśmy potwierdzenie - BMW konsekwentnie idzie w kontrowersyjny design. Po wielkich "kłach bobra" w M3 i M4 wprowadza kolejny zaskakujący element stylistyczny - "nerki" bez ramek. Nowe M2 wygląda tak:

Pewnie większość kierowców będzie oglądało je raczej z tej strony:

BMW M2materiały prasowe

Cztery końcówki wydechu wystające spod dyfuzora, listwa Gurneya na pokrywie bagażnika, mocno napompowane nadkola - widać, że z tym autem nie ma żartów.

BMW M2 - co pod maską

460 KM trafia na tylne koła prosto z trzylitrowego, sześciocylindrowego silnika S58 - tego samego, który napędza M3, M4 i X3 M. W M2 ma on 550 Nm momentu obrotowego, dostępnego od 2650 do 5870 obr./min. Za przenoszenie tych liczb na koła odpowiada sześciobiegowa przekładnia manualna, albo ośmiobiegowy automat.

Według danych producenta, M2 ze skrzynią manualną rozpędza się do 100 km/h w 4,3 s, automat potrzebuje na to o 0,2 s mniej. 200 pokazuje się na liczniku po 14,3 s od startu (w wersji ze skrzynią automatyczną po 13,5 s) i kończy przyspieszać osiągając 250 km/h. Jeśli to komuś nie wystarczy, może dopłacić do Pakietu Kierowcy M, który przesuwa ogranicznik na 285 km/h.

BMW M2

BMW M2

BMW M2materiały prasowe
BMW M2materiały prasowe
BMW M2materiały prasowe
BMW M2materiały prasowe
BMW M2materiały prasowe
BMW M2materiały prasowe
BMW M2materiały prasowe
BMW M2materiały prasowe
BMW M2materiały prasowe
BMW M2materiały prasowe
BMW M2materiały prasowe

W porównaniu z poprzednikiem, BMW M2 urosło

Ma 4,58 metra długości, 1,89 m szerokości i 1,4 metra wysokości. Jest dłuższe od poprzednika o przeszło 10 cm, 3 cm szersze i o niecały centymetr niższe. W wersji z przekładnią manualną waży 1730 kg, z automatem - o 24 kilogramy więcej.

W kabinie pojawiły się nowe fotele z podświetlonym logo M w zagłówkach. Opcjonalnie można wymienić je na kubły z włókna węglowego - to element pakietu Carbon, obejmującego jeszcze m.in. karbonowy dach, który pozwala na redukcję masy auta. Przed kierowcą pojawiły się dwa ekrany o przekątnej 12,3 i 14,9 cala. Kierowca może za ich pomocą dopasować działanie szeregu systemów do swoich preferencji i warunków na drodze. Albo raczej na torze, bo to będzie naturalne środowisko dla M2.

Nowe M2 będzie powstawało w fabryce San Luis Potosi w Meksyku i stamtąd będzie wysyłane na rynki całego świata. Pierwsi szczęśliwcy dostaną swoje auta w przyszłym roku.

***

Moto Flesz - odcinek 59. Specjalna edycja Audi TT, co zrobić, by rozwijać elektromobilność?INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas