Arrinera Hussarya GT na festiwalu w Goodwood
To miał być wielki dzień dla polskiego supersamochodu, ale nie obyło się bez małej wpadki.
Festiwal Prędkości w Goodwood, jak sama nazwa wskazuje, jest miejscem celebracji sportowych pojazdów i ich osiągów. Ściągają tu miłośnicy motoryzacji z całego świata, więc jest to idealne miejsce, aby zaprezentować swój samochód szerszej publiczności.
Arrinera Hussarya GT na Goodwood Festival of Speed 2016
Na Festiwalu pojawiła się między innymi Arrinera Hussarya GT. To pierwszy samochód konstrukcji i produkcji polskiej, biorący udział w Festiwalu Prędkości. Jego nadwozie powstało z kompozytów na bazie włókna węglowego, zaś rama przestrzenna i klatka bezpieczeństwa ze stalowych rur ze stali bezszwowej BS4 T51. Powszechnie dziś stosowana w sportach motorowych stal kiedyś była wykorzystywana do budowy szkieletów samolotów myśliwskich Hawker Hurricane i Supermarine Spitfire. Aerodynamikę samochodu opracował zespół pod kierunkiem profesora Janusza Piechny z Politechniki Warszawskiej, a dopracowano ją w tunelu aerodynamicznym brytyjskiego ośrodka badawczego MIRA.
Zaprezentowany w Goodwood samochód, zbudowany w zgodzie z przepisami FIA GT, jest napędzany silnikiem V8 o pojemności 6,2 litra, mającym moc od 420 do 650 KM, zależnie od specyfikacji. Moment napędowy (580-810 Nm) jest dostarczany na tylne koła za pośrednictwem sekwencyjnej przekładni Hewland LLS ze sterowaniem łopatkami przy kierownicy Pectel, sprzęgła Tilton i mechanizmu różnicowego ze zwiększonym tarciem wewnętrznym. Zawieszenie to konstrukcja własna Arrinery, z systemem popychaczowym oraz regulowanymi amortyzatorami Öhlins. Hamowaniem trudni się kwartet tarcz o średnicy 380 mm z 6-tłoczkowymi zaciskami Alcon - wyścigowy układ ABS Bosch pomaga w optymalizacji siły hamowania.
Poszycie Arrinery Hussarya GT nosi błękitny kolor, mający się kojarzyć z barwą rozpoznawczych, nieuzbrojonych wariantów samolotu Spitfire. Dodatkowo związki z bohaterskimi polskimi pilotami podkreśla umieszczona na aucie szachownica zgodna z wzorem z 1921 roku.
Arrinera Hussarya GT zaliczyła niestety falstart podczas Festiwalu Prędkości w Goodwood - kiedy polski supersamochód pojawił się na linii startu... pomału ruszył, przejechał kilka metrów i zgasł. Auto musiała ściągnąć z toru obsługa techniczna. Kolejne przejazdy odbyły się na szczęście bez niespodzianek.
Po wyścigowej wersji GT, w czwartym kwartale 2017 roku, nastąpi prezentacja dopuszczonej do ruchu drogowego wersji trackdayowej, a później całkowicie drogowego wariantu Hussarya 33.