Włosi zdobyli Plac Czerwony. Jak to możliwe?

Takiego obrotu sytuacji nikt się chyba nie spodziewał. Włochom słynącym z pacyfistycznego nastawienia do świata udało się zdobyć Rosję i dumnie przedefilować przez Plac Czerwony.

To nie żart - po raz pierwszy w historii, w defiladzie zorganizowanej z okazji obchodów zwycięstwa nad nazizmem, wzięły udział pojazdy pancerne wyprodukowane poza Rosją.

Udział włoskich pojazdów w największej paradzie wojskowej nieopodal Kremla nie jest dziełem przypadku. W czerwcu minionego roku kontrolowana przez koncern Fiat firma Iveco Defence Vehicles podpisała z rosyjską firmą Oboronservice umowę o współpracy, na mocy której w Rosji budowane mają być lekkie pojazdy wielozadaniowe Iveco przygotowane specjalnie z myślą o lokalnym rynku. Oboronservice jest spółką zależną od rosyjskiego Ministerstwa Obrony.

Reklama

Z ponad trzech tysięcy lekkich pojazdów wielozadaniowych (LMV) produkcji Iveco korzysta już dziesięć krajów europejskich. Wśród włoskich żołnierzy samochody te noszą przydomek "lince", w armii brytyjskiej auto znane jest jako "pantera". Obecnie pierwszych 100 pojazdów skonfigurowanych w oparciu o rosyjskie zamówienie budowane jest w zakładach Iveco we włoskim Bolzano. Docelowo ich produkcja ma jednak zostać przeniesiona do Rosji i osiągnąć planowane 300-500 egzemplarzy rocznie.

W zależności od specyfikacji LMV mierzy między 4,7 a 5,5 m długości. Ważący niemal 7 ton pojazd zapewnia ochronę przed improwizowanymi ładunkami wybuchowymi i ostrzałem z broni niewielkiego kalibru. LMV ma wszechstronne zastosowanie - może być wykorzystywany jako wóz dowodzenia, ciężarówka lub np. ambulans. Klienci mogą również zamówić wersję uzbrojoną w zdalnie sterowany karabin maszynowy lub granatnik automatyczny.

Pojazd napędzany jest wysokoprężnym silnikiem Iveco F1D. Wyposażona we wtrysk typu common rail jednostka rozwija moc 185 KM i zapewnia prędkość maksymalną 130 km/h. Napęd przenoszony jest na wszystkie koła za pośrednictwem automatycznej, sześciostopniowej skrzyni biegów - zasięg wynosi aż 500 km.

Obecnie pojazdów Iveco używają m.in. armie: austriacka, belgijska, czeska, norweska, hiszpańska czy słowacka. Wozów tych używa również 1. Brygada Zmechanizowana armii brytyjskiej stacjonująca obecnie w Afganistanie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy