Unimog U423 dla kolejnictwa

Producenci samochodów często chwalą się, że dany model jest w stanie pociągnąć skład kolejowy. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że na rynku spotkać można samochody budowane specjalnie z myślą o pracy na kolei!

Jednym z nich jest np. słynny Unimog U423, który - fabrycznie - oferowany jest w wersji dostosowanej do obsługi transportu szynowego. Auto wyposażone jest w hydrauliczną platformę do pracy na wysokościach, dzięki której może być wykorzystywane do bieżącej obsługi napowietrznych linii energetycznych. Pojazd wyposażono również w dwa - wysuwane hydraulicznie - wózki trakcyjne, których szerokość dostosować można do rozstawu torów. Dzięki temu zmodernizowany U423 może być stosowany nie tylko w Europie, ale też np. w Chinach i Rosji. Na liście wyposażenia znajdziemy również bezprzewodowego pilota ułatwiającego manewrowanie pojazdem spoza kabiny.

Reklama


Największe wrażenie robi jednak uciąg. Źródłem napędu jest wysokoprężny, czterocylindrowy, doładowany silnik Diesla o pojemności 5,1 l. Jednostka rozwija moc 231 KM i oferuje monstrualny moment obrotowy 900 Nm. W połączeniu z napędem 4x4 i specjalnie zaprojektowaną automatyczną przekładnią "kolejowy" U423 pociągnąć może zestaw o łącznej masie do 1000 ton. Prędkość maksymalna pod obciążeniem wynosi do 50 km/h, co sprawia, że pojazd z powodzeniem może być wykorzystywany w roli lokomotywy manewrowej. Auto wyposażono również w specjalny kompresor zasilający pneumatyczne hamulce składu (do 52 osi).

Zmodernizowana wersja może się też pochwalić dodatkowym systemem gaśniczym. Oprócz specjalnych czujników temperatury, w komorze silnika zainstalowano dysze służące do rozpylania środka gaśniczego. Dzięki temu pojazd spełnia najwyższe wymogi bezpieczeństwa dopuszczające go do pracy w tunelach.

Kolejowego Unimog U423 - wraz z pełną gamą modelową niemieckiego producenta - będzie można zobaczyć na targach InnoTrans w Berlinie od 20 do 25 września.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama