Toyota Tacoma pokonała Chucka Norrisa

Toyota opublikowała nową reklamę Tacomy, w której zagrał Chuck Norris. Drugoplanową rolę. Jak do tego doszło? Wystarczył podpis mistrza sztuk walki na błotniku auta, aby amerykański pick-up Toyoty przejął jego moc i został gwiazdą filmów akcji.

Toyota Tacoma jest znana ze swojej odporności i możliwości terenowych, ale czy potrafi policzyć dwa razy do nieskończoności? Teraz już tak. Odkąd słynny strażnik Teksasu złożył swój autograf na jej błotniku, Tacoma także umie szybciej stać niż ty biegniesz i kozłować piłką lekarską na plaży.

Z półobrotu

Na krótkim spocie Toyoty Tacoma nie ustaje w ratowaniu ludzi z opałów. Przemierza pustynię, by wyciągnąć strażnika z ruchomych piasków, ratuje robotnika budowlanego, który spada z rusztowania prosto na pakę pick-upa, a nawet wdrapuje się na drzewo po uwięzioną na nim piłkę footbolową. Kiedy nie zajmuje się pomocą innym, Tacoma cieszy się życiem, serfując na falach oceanu, tańcząc na dyskotece, wygrywając zawody szachowe czy pokonując ulicznego bandytę.

Reklama

Toyota gwiazdą filmów akcji

Chuck Norris może i potrafi obliczyć prędkość samochodu na podstawie koloru nadwozia, ale tego się nie spodziewał - że na planie filmów akcji zostanie zastąpiony przez pick-upa Toyoty. Pod koniec spotu warto zwrócić uwagę na ścianę za biurkiem sędziwej agentki aktora - Tacoma widnieje tam na plakacie w stylu reklam superprodukcji z lat 80. Spot wyreżyserował Andreas Nilsson, znany reżyser teledysków, pracujący m.in. dla takich gwiazd jak Moby, 2 Chainz czy Jose Gonzalez.

Rasowa terenówka Toyoty

Mówią, że kiedy Chuck Norris wpadł pod pociąg, stan pociągu oceniono na krytyczny. Podobno Toyota Tacoma też tak potrafi, ale nie próbujcie tego sami w domu. Seryjna Tacoma, choć nie ma supermocy Chucka Norrisa, dysponuje mocą 282 KM 3,5-litrowego silnika V6 lub ewentualnie 161 KM w przypadku silnika R4 o pojemności 2,7 litra. Oba motory współpracują z 6-biegową skrzynią manualną lub automatyczną i napędem na tył albo na obie osie. Entuzjaści off-roadu mają do dyspozycji także wersję TRD Pro z amortyzatorami Fox, większym prześwitem, wzmocnionym zawieszeniem i opcjonalnym snorkelem TRD Desert Air Intake.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy