Najszybsza kosiarka świata

Honda Mean Mower nie jest już najszybszą kosiarką na świecie. Nowy rekord ustanowiła maszyna austriackiej firmy Viking.

Jak się okazuje kosiarka do trawy może mieć inne zastosowanie niż przycinanie trawnika lub ogrodu za domem. Można na niej np. rywalizować z innymi kierowcami podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii lub wziąć udział w mistrzostwach świata. Można też bić na niej rekordy Guinnessa.

Najszybszą kosiarką na świecie była do niedawna maszyna Hondy, która w testach przeprowadzonych w ubiegłym roku w hiszpańskiej Tarragonie osiągnęła średnią prędkość  187,6 km/h. Za jej kierownicą siedział wówczas znany z "Top Gear" Piers Ward - posiadacz wcześniejszego rekordu, wynoszącego 140 km/h.

Reklama

W listopadzie br. Warda zdetronizował jednak Pekka Lundefaret, który siedząc za kierownicą Vikinga T6, osiągnął średnią prędkość 215 km/h. Próba odbyła się na pasie startowym norweskiego lotniska Torp-Sandefjord. Maszynę napędzał silnik o mocy 408 KM, biegi zmieniano łopatkami przy kierownicy, a na tylne koła założono opony z Formuły 3.

Zgodnie z regulaminem rekordowy Viking T6 wyposażony został w urządzenie do koszenia oraz pojemnik na trawę. Po wszystkim kosiarka musiała być ponadto zdolna do cięcia trawy. Maszyna nie miała z tym jednak problemu i rekord został uznany. Materiał z tego wydarzenia zamieszczamy poniżej.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy